A nie no spoko to naprawdę wiele zmieniło, że Twoim zdaniem to najlepsza substancja i może być toksyczna. 

Jak lubisz toksyczne g*wna to na rynku jest chloroamfetamina. Nikt tego nie chce ale Ty się skusisz 😂 smacznego.

Btw nie musisz przeklinać 😄

Lukas1985 męczący jesteś w chuj dlatego przestałem Ci odpisywać. Ktoś ma inne zdanie i gówno Ci do tego, TYLE

Wybrać jedną było by ciężko ale jeżeli już to 4mmc dobrej jakości, później wybrał bym mdphp a jako trzecie miejsce egzekwo postawił bym na podium cubensisy i 5-mapb

Lukas1985 męczący jesteś w chuj dlatego przestałem Ci odpisywać. Ktoś ma inne zdanie i gówno Ci do tego, TYLE

😂😅 Ale czy ja napisałem, że nie możesz mieć swojego zdania tak jak kot_kreskowy pewnie, że możesz. 
Jednak niech inni poznają peelen aspekt działania danej substancji i to co wpływa na Wasze oceny. 

Zazwyczaj takie wpisy pojawiają się jak już się nie ma argumentów tak jak w Twoich postach gdzie pisałeś, że przez lata waliles depresanty i problemów nie miałeś a jak wszedłeś w stimy to się pojawiły 😄

Nie musicie się obaj odnosić z przekleństwami i frustracja do moich postów. Za długo jestem na rynku, żeby to zrobiło na mnie wrażenie. 

Przypomina mi to sytuację z hypka gdzie nadal mefedron określa się słowem "król" a dokładniej ja mówię na to krul 😉 bo mianem krol określają go ludzie którzy zaczynali przygodę z RC w latach 2009 / 08 i dziś ich tolerka jest rozjechana mefedronowym walcem a ich struktura oceny zaburzona. 

Btw żeby nie było off ropa 
Moim zdaniem z segmentu ketonów najlepsze substancje są dwie - 3cmc i 3mmc. 
Obie nietoksyczne. Cmc nie daje takiego strucia psychicznego jak mmc ale daje bardziej uboki w stronę fizyczna.v

Z działu amfetamin bezwzględnie 4-fma. Nadaje się do wszystkiego w microdosingu nadaje się idealnie do pracy a w klasycznym dawkowaniu (120-150mg) na imprezkę. Nie wywraca życia, daje fajnego kopniaka i odświeża łeb. Kto nie wali benzo po kilku godzinach od ostatniej krechy zaśnie bez kłopotów. 

Ze stymulantów mam dwójkę faworytów. 3-fpm i ipph. Obie substancje dają w zależności od dawek fajnego kopniaka. Nie ma roztrzęsienia jest skupienie i motywacja. 
IPPH miałem w dwoch wersjach - puder (wysokie dawkowanie), kryształy niższe dawkowanie większe ryzyko roztrzepana ale to przy ostrym przecięciu. 

Obie substancje są lepsze od choćby fa czy fma (tych funkcjonalnych jak 2fma) bo po zaprzestaniu ćpania nie ma takiego doła. A na ipph można lecieć dość długo.

Edit 
Żeby nie było próbowałem benzo. Dali mi kiedyś midazolam. Myślałem, wreszcie spróbuję tych legendarnych benzo. I w sumie jak chce sobie pobeblac to się napije piwa. Ojciec mi tylko mówił, że coś beblalem z uśmiechem na gębie. I tyle z fazy miałem ,🤣

Luks, zjadłeś typowy usypiacz bez praktycznie żadnych właściwości rekreacyjnych. Midazolamu to się używa do usypiania ludzi przed zabiegami. Nie dziwota że jak nie zasnąłeś to coś beblałeś i nic nie pamiętałeś.

Tak mi też powiedziano. Jednak jak tak poczytałem to większość z tych leków działa głównie usypiająco więc zwyczajnie szkoda mi na nie czasu choć mam dojście do alpry. Kumpel dostał zolpi i mówi to samo tylko dołożył, po tygodniu brania, że nie wyobraża sobie teraz spania bez tego 😅
Miałem kłopoty ze snem, lekarz proponował różne wynalazki po ok roku ogarnąłem temat i teraz spie w zależności od okoliczności 6-9 godzin 😄
A teraz jeszcze badania mi pokazały deficyt żelaza które też wspomaga powstawanie dopy, GABA i serotoniny których to braków bym nie odkopał stosując leki nasenne 😉

Najlepsze jest ziółko, bo z natury

A nie no spoko to naprawdę wiele zmieniło, że Twoim zdaniem to najlepsza substancja i może być toksyczna. 

Jak lubisz toksyczne g*wna to na rynku jest chloroamfetamina. Nikt tego nie chce ale Ty się skusisz 😂 smacznego.

Btw nie musisz przeklinać 😄

Widzę  że naprawdę lubisz wyprowadzać ludzi z równowagi. Strasznie upierdliwy jesteś.

Dobra, koniec tego offtopu.
Miłego dnia Ci życzę.

tzn kot_kreskowy wiesz, dla Ciebie cos moze byc nietoksyczne, a dla naukowcow zupelnie na odwrot
ale no Luks dziwnie zabral Ci prawo do subiektywnego wypowiedzenia sie nt. najlepszej substancji xD

wwojtuss Co to miałoby znaczyć że "dla kogoś jest nietoksyczne"? Toksyczne jest albo nie jest, nie ma tak że dla kogoś jest a dla kogoś nie.
4-mmc jest neurotoksyczne i to jest potwierdzone. 3-cmc i 4-cmc z tego co wiem to jak na razie mają udowodnioną tylko cytotoksyczność i to u myszy. można sobie gdybać, że przez podobieństwa do 3/4-ca/cma są neurotoksyczne ale to tylko gdybanie. to całkiem możliwe, że cmcki są mniej neurotoksyczne od 4-mmc, o ile dobrze pamiętam to w dużej mierze dlatego, że 4-cmc smaży praktycznie tylko serotoninę a 3-cmc praktycznie tylko dopaminę.

najbardziej mnie bawią na reddicie posty ludzi którzy boją się że dostali 3-cmc zamiast 3-mmc tak, jakby ktoś im karfentanylem miał pokropić temat.