Czy lubisz piwo bezalkoholowe? - 07/13

Gdzieś kiedyś słyszałem, że takowe piwo jest trujące    
Wiadomo żarty żartami, ostatnio w swojej osiedlowej żabce widziałem piwo BUH bezalkoholowe w zajebistej przecenie 50% to jest piwo które najbardziej mi podchodziło ostatnimiczasy, ale alkoholowe 

piwo bezalkoholowe podobno jest zajebistym napojem nawaniającym z duzą iloscią witamin

nie tankuje etanolu od 3 tygodni, wypiłem przez ten okres tylko jedno dębowe i lodoherbatę, dębowe niegdyś moje ulubione piwko, było obrzydliwe - no ale nie wyleje  

i tak w sumie po za tym jednym dniem, to piję więcej zerówek niż zwykłej wody codziennie xD polecam te nowe lechy active i okocimy zero w butelce, miazga


JureKiler nie podobno, taka prawda

Lubię szczególnie latem zimne piwko prosto z lodówki coś pięknego 👌

Lubie samerka gruszkę 0%

Rzadko się zdarza, jak już to cytrynowe

Ja też kiedyś słyszałem, że piwo bezalkoholowe i takie poniżej 5% jest trujące i że włosy po nim wypadają

Czasami lubię napić się takiego zimnego 0% - polecam Łomżę, np. mango (20% soku z owoców)

Nie przepadam za piwem bezalkoholowym, ALE
jeżeli chodzi o napoje bezalkoholowe to polecam Martini Floreale, mocno orzeźwiające w sam raz na lato, dodajcie sobie limonki czy cytryny, jak wam się chce to możecie też zalać tonikiem, ja tam mogę to pić bez niczego, z dodatkiem kostek lodu, polecanko

Nie pije, smakowych nie lubię, normalne bezalko nie wchodzi

Bez alko to dla mnie nie piwo, może to śmieszne ale nigdy w życiu nie piłem piwa bez alko na orzeźwienie wolę yerbe na zimno z dodatkiem cytryny i mięty czyli terere z kostkami lodu, to dopiero jest orzeźwienie