Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Bruksela ma coraz większy problem z crackiem
(09.09.2023, 13:55)Epsiakos napisał(a): A to czytałem bo coś podobnego chcieli i u nas wprowadzić (nie wiem czy nie wprowadzili tak ogólnie) w Skandynawii drogo
napewno u nas takie prawo mandatowe jest w stosunku do kierowcow tira z poza granic naszego kraju nie wiem jak to jest z kierowcami z firm w UE ale firmy ukrainskie a wlasciwie kierowcy musza placic mandat z buta karta Visa jak nie maja to jedyna opcja to telefon do szefa / spedytora zeby ci wsm pozyczyl bo i tak ci to sciagna z wyplat na ten mandat bo w przeciwnym razie zabieraja auto nasi celnicy.
z wika o tym gadalem w nocy mowila mi ze osobowki z ukrainy i z poza UE na terenie rzeczpospolitej temu samemu prawu podlegaja ze placisz z gory albo parking ale tego nie jestem przekonany
053be82a4c94320356cbc432a1bc2f14b63881793d1b0f7ea90b7332c37109712e
09.09.2023, 14:15
A tak to o tym słyszałem jak czasami oglądam "nic do ukrycia" na ttv.
Z tego co czytałem to PiS chciał wprowadzić (nie wiem czy to weszło w życie) że jak cię trafia po pijaku za kółkiem to mogą ci zarekwirować np samochód xD no i teraz ogólnie są drakońskie mandaty nawet za prędkość, chyba że radar cię strzeli to są niższe bo ja za 20km więcej niż dozwolona zapłaciłem 200zl i 3pkt.
A co do Belgii, mam znajomka co tam już długo mieszka i żali się co jakiś czas na ciapatych, mówi że strach wyjść z domu czasami po 22..
Był jakiś filmik nawet chyba miesiąc temu co nie wiem czy to właśnie arab czy czarny z kosa latał, chyba właśnie w Belgii
Z tego co czytałem to PiS chciał wprowadzić (nie wiem czy to weszło w życie) że jak cię trafia po pijaku za kółkiem to mogą ci zarekwirować np samochód xD no i teraz ogólnie są drakońskie mandaty nawet za prędkość, chyba że radar cię strzeli to są niższe bo ja za 20km więcej niż dozwolona zapłaciłem 200zl i 3pkt.
A co do Belgii, mam znajomka co tam już długo mieszka i żali się co jakiś czas na ciapatych, mówi że strach wyjść z domu czasami po 22..
Był jakiś filmik nawet chyba miesiąc temu co nie wiem czy to właśnie arab czy czarny z kosa latał, chyba właśnie w Belgii
09.09.2023, 15:58
(09.09.2023, 14:15)Epsiakos napisał(a): A tak to o tym słyszałem jak czasami oglądam "nic do ukrycia" na ttv.
Z tego co czytałem to PiS chciał wprowadzić (nie wiem czy to weszło w życie) że jak cię trafia po pijaku za kółkiem to mogą ci zarekwirować np samochód xD no i teraz ogólnie są drakońskie mandaty nawet za prędkość, chyba że radar cię strzeli to są niższe bo ja za 20km więcej niż dozwolona zapłaciłem 200zl i 3pkt.
A co do Belgii, mam znajomka co tam już długo mieszka i żali się co jakiś czas na ciapatych, mówi że strach wyjść z domu czasami po 22..
Był jakiś filmik nawet chyba miesiąc temu co nie wiem czy to właśnie arab czy czarny z kosa latał, chyba właśnie w Belgii
ja mieszkam w malej miescinie w niemczech i no trafilem dobrze bo zdecydowana wiekszosc ludzi tutaj to po prostu biali niemcy nie ma jakos duzo ciapakow takze jest spokoj ale w berlinie czy w dusseldorfie, kolonii, frankfurcie nad mnemnem po 22 kobiety wgl nie chca wychodzic z domu same. I strach pio nocach lazic jak miasta dobrze nie znasz, ogolnie zachodnia europa dala sie tym strawic i tak juz zostanie :/ u nas jest jeszcze w miare normalnie, ach jeszcze z 9 miechow i witaj poslko z powrotem haha wszedzie dobrze ale u siebie najlepiej
053be82a4c94320356cbc432a1bc2f14b63881793d1b0f7ea90b7332c37109712e
09.09.2023, 16:03
No ja to samo zawsze miałem, wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.
Człowiek może i wiecznie marudzi na te państwo itp, ale co swoje to swoje.
Własny język usłyszeć po dłuższym czasie nie używania, kiedy otwiera się gębę tylko do kilku osób to coś pięknego
Człowiek może i wiecznie marudzi na te państwo itp, ale co swoje to swoje.
Własny język usłyszeć po dłuższym czasie nie używania, kiedy otwiera się gębę tylko do kilku osób to coś pięknego
09.09.2023, 16:26
(09.09.2023, 16:03)Epsiakos napisał(a): No ja to samo zawsze miałem, wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.
Człowiek może i wiecznie marudzi na te państwo itp, ale co swoje to swoje.
Własny język usłyszeć po dłuższym czasie nie używania, kiedy otwiera się gębę tylko do kilku osób to coś pięknego
no i jestes u siebie, mimo wszystko dalej sie spotyka te skrainosci i patrza na ciebie przez pryzmat tego ze jestes polakiem nie wazne ze starasz sie komunikowac w ich jezyku, niektorzy patrza sie jak na gorszego ale to raczej mniejszoasc. Wiekszoasc niemcow w pracy jest dla mnie bardzo mila bo rozumiekm jako tako niemiecki i gadamy pol na pol przeplatajac angielski i rosyjski jeszcze hah. Mimo wszystko mimo ze hajs jest dobry to nigdy sie tu nie poczuje jak w polsce.
053be82a4c94320356cbc432a1bc2f14b63881793d1b0f7ea90b7332c37109712e