Tak jak w temacie. 
Zauważyłem u mnie w rejonie taki precedens, zaczęto robić wyjebki dosypując soli do kryształu. Tak!!!

Na początku sprzedają sztukę czyściocha, potem już jest mieszanka, a tym bardziej pijanym bez krępacji sprzedają samą sól.
Niedawno mnie ktoś takim czymś poczęstował i mówię mu że to jest zwykła sól. Nie dowierzał. Mało ot co NIE UWIERZYŁ MI. Szedł w zaparte że to dobry towar a nie wyjebka. 
Stąd to pytanie. Jak idzie rozpoznać sól domowymi sposobami, prócz tego że jak się poliże to jest słona, bez smaku goryczy i że gorzej się kruszy, jest twardsza. Wie ktoś?

zrob sobie kreske z soli kuchennej, obserwuj dzialanie zmyslow, zapamietaj, za jakis czas kreske z krysztalu, na sam koniec sam ze zrob belta i wciągnij, porownaj wnioski. 


przeczysc towar metodą Luksa

jak masz belta, wybierz to co slone i wrzuc na sintest

---

cec jest też słony, jakby to była faktycznie NaCl to byś prawdopodobnie stracił czucie w nosie

Heh no Panowie, dwóch młodych się przypucowało do soli. Jeden na drugiego zrzucał. Czego to nie robi podanie człowiekowi rolki papieru toaletowego

Ale zrobić prawie grama na raz i nic nie poczuć. To coś nie teges. 
Więc się pytam. 
Moja dedukcja to SOL

Tak to jest gdy zadajesz się z reprezentacją miejscowej patoli
Takie kurwy własną matkę by sprzedały za sztukę.

Za coś takiego bomba na łeb bez ostrzeżenia. Króciutko.

Kurwa mać, sól zamiast tematu... a myślałem że jak niektórzy "przedsiębiorcy" robią 0,7 jako 1,0g to już jest źle...

horsii 
A to czymś się różni?
Chyba tylko tym, że kurwy od 0,7g
sprzedałyby matkę za dwie sztuki zamiast jednej.

kot_kreskowy 
Że 0,7 dostajesz chociaż tematu, oszukane wagowo za co powinno być minimum 50 lat stryczka, ale tematu... a nie soli. Nie uwierzę, że ktoś robi nie dość że 0,7 zamiast 1, to jeszcze, kurwa, soli...

horsii 
Tak czy siak jebie klientów na siano.
Dla mnie różnicy nie ma.
Za takie coś jest bomba na ryj i puszczone info dalej co by ludzie wiedzieli z kim mają do czynienia.

U mnie  chłopaki by go rozjebały, nie miałby tu życia. Serio. To mała mieścina jest.
Była tu raz taka jedna co w chuja leciała, to musiała się wyprowadzić dla własnego spokoju.

---

Takie skurwysyńskie zachowania trzeba potępić, wyplewić i przegnać.
I to z chukiem, aby inni nawet nie próbowali.

kot_kreskowy wpadaj tutaj i zrób porządek 😉
To jest zawiły temat.... 
Ogólnie mam wyjebongo. Nie zaopatruje się tam i jestem sceptycznie nastawiony do towaru no name - Sprzedaję ale nie wiem co to. Ja wiem gdzie po dobry towar uderzać. Prosto do naszych kochanych vendorow. 
Ale tak jak mówisz. Jeżeli ktoś by mi takie coś sprzedał, to może nie odrazu dostał by w czapę. Bo nie lubię ludzi bić. Ale w zębach przyniósł by mi moją kasę i towar który zamawiałem.