Tak jak horsii podpowiedział zakładam wątek, wątek dotyczy sytuacji która mnie wczoraj spotkała. Wróciłem na kwadrat po paru kreskach (metamfetaminy) i zauważyłem coś dziwnego w pewnym momencie zaczęła mi pękać skóra na kolanie po tych kilku kreskach  aż do takiego stopnia, że wyglądało to jak przecięcie nie bolało dopiero poczułem jak zobaczyłem że krew się leje. Ktoś wie co mogło być przyczyną? Ewentualnie wskazówki czego nie robić. Nigdzie się nie wyjebałem ani nic z tych rzeczy. Pierwszy raz taka sytuacja mnie spotkała. Zapewnie wyleje się na mnie pełno jadu,no cóż. Chciałem tylko wiedzieć czy ktoś kiedyś spotkał się z czymś takim.

Myślę, że to nie wina meth.

horsii To co w takim razie? Tak z dupy skóra nagle nie pęka po zajebaniu ostatniej kreski jakieś skutki inne uboczne ćpania czy kompletnie coś innego?

Może to przez suchą skóre. Smaruj to miejsce maścią "Alantan". Drugie kolano też posmaruj.

Lifeisbrutal 
Jeśli nie jest to uszkodzenie mechaniczne i nie cierpisz na jakieś choroby skóry typu np łuszczyca, to możesz mieć po prostu niedobory konkretnych witamin.
Z tego co czytałem, za nawilżenie skóry odpowiadają E i C
Dobrymi witaminami dla naszej skóry są również te z grupy A i D

Problemem może być brak odpowiedniej diety oraz "wypłukanie się" organizmu poprzez zabawy.
Ćpanie, alko, stres, wysiłek fizyczny i do tego "śmieciowe jedzenie" to prosta droga aby się wykończyć.
Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Ja niczego nie stwierdzam, tylko sugeruję że może coś w tym kierunku warto spojrzeć bo jeśli to nie jest nic z zewnątrz, to pozostaje szukać wewnątrz.


JaTylkoPatrze  też dobrze podpowiada. Alantan jest spoko.
Sudocrem też.
A jak masz faktycznie suchą skurę, to oliwka po kąpieli robi robotę lub żele pod prysznic z większą ilością substancji oleistych.

A nie masz przypadkiem mocno wysuszonej skóry? to może być powód. Przesuszona skóra pęka a takie specyfiki bardzo pomagają w wysuszeniu się jeszcze bardziej. Problemy ze skórą to dosyć częsty skutek zażywania tej substancji. Nie drap, nawilżaj, uzupełnij witaminy (C, A, E, B5 i B7), ewentualnie też cynk i selen. Tylko ostrożnie bo nadmiar cynku i selenu oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach jest szkodliwy. No i pamiętaj żeby pić. Nawilżać trzeba też od wewnątrz.

W kwestii kurażu skóry polecam aloes, wystarczy urwać listek i posmarować dane miejsce żelem z wewnątrz. Pomaga nawilżyć skórę i wygoić mniejsze ranki a także pozbyć się niektórych brzydkich deformacji skóry.

Jak nie macie aloesu misiaczki to taki żel aloesowy z biedrony też robi robotę :3 Opakowanie w kształcie liścia.

kot_kreskowy dobrze gada, witaminki, maście też z Wit A na takie coś i będzie si

Wszystko dobrze się skończyło xD smarowałem 
maścią z witaminą A tak jak pisaliście. Zagoiło się tylko blizna mała została