Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Zobacz, jak działa laserowe bongo za 10 tysięcy złotych
Pamiętaj: BHP to podstawa! Ściągając chmurę z laserowej fajki, nie zapomnij o okularach ochronnych!
Powtórzę to jeszcze raz: nigdy nie wolno lekceważyć nieskończonej kreatywności rodzaju ludzkiego, jeśli chodzi o zjarkę. Czasem twory inżynierii ziołowej są rozkosznie prymitywne jak np. metoda na palenie z nogi kraba. Innym razem mamy do czynienia z genialnymi wynalazkami w stylu zrób-to-sam pokroju tego urządzenia mierzącego siłę ściągniętej chmury.
Tym razem mamy do czynienia z laserowym bongiem — cudem ziołotechnologii na tak wysokim poziomie, że zanim naukowcom z NASA uda się je odtworzyć, upłyną całe dekady.
Laserowe bongo opracowane przez firmę Silicon Cali używa lasera o fali długości 445 nanometrów i mocy 2 watów, by rozpalić zioło w fajce — to około 400 razy więcej , niż zwykły wskaźnik laserowy, który produkuje około 5 miliwatów. Silicon Cali sprzedaje też specjalne okulary, które mają chronić twoje oczy, gdy zaciągając się, spojrzysz prosto na laser.
„Nasz laser nie jest znów taki niebezpieczny, nie utnie ci palca ani nic w tym stylu” — zapewnia w e-mailu Justin Zelaya, założyciel Silicon Cali. „Może trochę szczypać, jeśli wetkniesz rękę w wiązkę, ale tylko trochę tak jak w przypadku szkła powiększającego”.
Jak wyjaśnia Zelaya, pracował nad bongiem z pięcioma innymi osobami, od „deweloperów rdzenia Bitocoina po szalonych naukowców, takich jak ja sam”.
Fajka jest sterowana przez mały komputer, dzięki czemu główka może się kręcić podczas zapalania. Szklany cybuch, dmuchany przez kalifornijskich rzemieślników, jest wyłożony zmieniającymi kolor diodami LED. Całą machinę można kontrolować za pomocą apki na smartfona.
Cena za jedno laserobongo to 2400 dolarów (ponad 10000 złotych), ale moim zdaniem takie cacko jest warte każdego grosza. Warto się jednak pospieszyć z zakupami — na stronie internetowej Silicon Cali można przeczytać, że sprzedanych zostanie tylko 45 sztuk.
Artykuł pierwotnie ukazał się na Motherboard
pobrano z vice.com
Filmik jak wygląda bongo i jak się używa tutaj:
https://www.instagram.com/p/BoZrozrhcfP/
Powtórzę to jeszcze raz: nigdy nie wolno lekceważyć nieskończonej kreatywności rodzaju ludzkiego, jeśli chodzi o zjarkę. Czasem twory inżynierii ziołowej są rozkosznie prymitywne jak np. metoda na palenie z nogi kraba. Innym razem mamy do czynienia z genialnymi wynalazkami w stylu zrób-to-sam pokroju tego urządzenia mierzącego siłę ściągniętej chmury.
Tym razem mamy do czynienia z laserowym bongiem — cudem ziołotechnologii na tak wysokim poziomie, że zanim naukowcom z NASA uda się je odtworzyć, upłyną całe dekady.
Laserowe bongo opracowane przez firmę Silicon Cali używa lasera o fali długości 445 nanometrów i mocy 2 watów, by rozpalić zioło w fajce — to około 400 razy więcej , niż zwykły wskaźnik laserowy, który produkuje około 5 miliwatów. Silicon Cali sprzedaje też specjalne okulary, które mają chronić twoje oczy, gdy zaciągając się, spojrzysz prosto na laser.
„Nasz laser nie jest znów taki niebezpieczny, nie utnie ci palca ani nic w tym stylu” — zapewnia w e-mailu Justin Zelaya, założyciel Silicon Cali. „Może trochę szczypać, jeśli wetkniesz rękę w wiązkę, ale tylko trochę tak jak w przypadku szkła powiększającego”.
Jak wyjaśnia Zelaya, pracował nad bongiem z pięcioma innymi osobami, od „deweloperów rdzenia Bitocoina po szalonych naukowców, takich jak ja sam”.
Fajka jest sterowana przez mały komputer, dzięki czemu główka może się kręcić podczas zapalania. Szklany cybuch, dmuchany przez kalifornijskich rzemieślników, jest wyłożony zmieniającymi kolor diodami LED. Całą machinę można kontrolować za pomocą apki na smartfona.
Cena za jedno laserobongo to 2400 dolarów (ponad 10000 złotych), ale moim zdaniem takie cacko jest warte każdego grosza. Warto się jednak pospieszyć z zakupami — na stronie internetowej Silicon Cali można przeczytać, że sprzedanych zostanie tylko 45 sztuk.
Artykuł pierwotnie ukazał się na Motherboard
pobrano z vice.com
Filmik jak wygląda bongo i jak się używa tutaj:
https://www.instagram.com/p/BoZrozrhcfP/
31.10.2023, 17:32
Gdyby ktoś pytał, w lutym mam urodziny
O to jedno proszę Boga, Niech mnie darzy szczęściem takiem: Jak badź pójdzie moja droga, Żebym nie był złym, próżniakiem!
04.11.2023, 12:31
Wygląda fajnie i... chyba nic poza tym Ale dla wiecznego konesera pewnie byłby to udany zakup.
JAKOŚ TRZEBA PCHAĆ TO ZJEBANE ŻYCIE, CO NIE ? MAIL DZIAŁA