Feta całkiem spoko, zrobiłem sobie trochę przerwy i niewielkoe dawki robiły swoje.
Nie to co RC, pełen luz, funkcjonalny i ekonomiczny.

Pasta to to samo co to? Pasta to najlepsza amfetamina jaka jadlem od lat 90tych. Pytam jak sprawa wygląda z tym?

Też jestem ciekaw jak wypada ta nowa PASTA w porównaniu do tej amf

Feta mam wrażenie, że taka sama jak testowałem wcześniej.
Jeśli zmienił się sort to nieznacznie, ja większych różnic nie zaobserwowałem.
Bardzo dobry temat.
Czekam jeszcze na info od znajomka jak wrażenia u niego.

Osobiście mogę polecić amatorom amfetaminy. Jest dobrze, a w większości przypadków będzie to o wiele lepszy temat niż z ulicy👍

Dziękuję duch 💪

Jak to się do pasty????

Większych różnic nie zauważyłem w stosunku do pasty, jeśli miałbym już jakąś delikatną różnice znaleźć to ta wersja fety mniej piecze w kichawe od pasty ( w sensie jak paste przerobi się w proch  ).

Nie wiem jak teraz z amfetaminą od duch a ale myślę że szczury wybredne nie są i będzie to co pobierałem, więc nawet zadowolone.
Duch ma dobre sprzęty więc stawiam na jakość.

Ta nowa fetka jest naprawdę dobra. Jak za tę cenę to tylko brać moim zdaniem. Male dawki rzędu 50-80mg (na okoxD) już dobrze pobudzają, nie ma roztrzęsiena itd. człowiek chce sie za coś zabrać itd. Ja spedziłem całą noc robiac muzyke XD Polecam, duch elegancki produkt.

A z czym najlepiej łączyć fete?

horsii na jakim programie tworzysz? Moze się skuszę przy okazji po tylu latach sprobowac amf, znajomy mnie prosił ma zapotrzebowanie. Byłem wkręcony w Reason i Ableton...