DŻUMA konkretny, anty-xylometazolin'owy glos. Tylko przypomne, ze irigasin moze wysuszyc sluzowke nie mniej niz wspomniane. Wystarczy, ze plukanka bedzie hiper, a nie izotoniczna. W nosie i jego blonie sluzowej kluczowa jest 'osmoza' .

Lubie ludzi, ktorzy wyrazaja opinie w kategoryczny sposob, bo 'wiedza'. Szkoda, ze nie potrafia  uzasadnic swoich tez. Producent Otrivinu moglby Cie np. pozwac o gloszenie nieprawdziwych informacji, majacych na celu zdyskdredytowanie. Bo otrivin to dedykowana marka srodka, a nie czynna substancja w nim zawarta. W ofercie jest tez srodek z odpowiednim skladem. Radzilbym uwazac i odpuscic kategoryczny i grzmiacy glos.

Nie polecam tego jako zdrowej metody ale ostatnio kupiłam sobie mentolową tabakę i czuję po niej całkiem przyjemną różnicę. Szczególnie jak zażywałam szczurki z tabaki między tymi "normalnymi" to nos nie był potem zatkany.

A aptekach na zatoki polecają wode morską, myslałem, ze to oszustwo, ale bardzo dobrze działa, jest w aplikatorze pod ciisnieniem.

Na leczenie noska, szczególnie po kolegach polecam rinopanteinę!
Podczas 5-10min po sniffie przepłukujemy i wysmarkujemy resztki. Po cugu warto tez iść na saunę, ewentualnie pod prysznicem chwile poświecić na polewanie nasady nosa ciepła wodą. Mi dawało dobre efekty.

#protip
Nie napierdalaj za dużo chlorów!

Woda morska

Właśnie mam lekkiego gringla i myśle co o tej godzinie zrobić żeby sobie ulżyć a jednocześnie nikogo nie obudzić w końcu mamy środek nocy xD ale nie mam nic jedynie wode w butelce to w ostateczności mogę sobie na palec sobie kropelke wylać i wpuscić ją do nosa żeby przeleciało to co ma xD czasem to pomaga

Lifeisbrutal co to jest gringiel?

@"Twilight Sparkle" zaschnięte resztki kału na włosach w dupsku. Hahaha, dobre pytanie

sol fizjologiczna a pozniej rinopanteina,wdychanie pary tez jest dobre
dajesz do miski rumianek,miete i zalewasz wrzatkiem,na leb recznik i wdychasz nosem pare,tylko sie nie poparz

ZATOCZKI to ja robiłem jak zdawałem na kartę rowerową