Heh ok nie zrozumiałem. Co do trifluorooctanu to nie mam pojęcia. 🤷

W Mołdawii delegal, polecialy prekursory. Dopisane do listy IV pierwszej kategorii: 

- Propyl 3-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-methyloxirane-2-carboxylate - PMK propyl glycidate - prekursor do MDP2P
- Isopropyl 3-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-methyloxirane-2-carboxylate - PMK isopropyl glycidate - prekursor do MDP2P
- Butyl 3-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-methyloxirane-2-carboxylate  - PMK butyl glycidate - prekursor do MDP2P
- Isobutyl 3-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-methyloxirane-2-carboxylate - PMK isobutyl glycidate - prekursor do MDP2P
- sec-Butyl 3-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-methyloxirane-2-carboxylate - PMK sec-butyl glyciadte - prekursor do MDP2P
- tert-Butyl 3-(1,3-benzodioxol-5-yl)-2-methyloxirane-2-carboxylate - PMK tert-butyl glycidate - prekursor do MDP2P


https://www.legis.md/cautare/getResults?...00&lang=ru

A ja się tak zastanawiam, skoro wróciło 4mmc, alfy i różne ustrojstwa typu nep to czy jest możliwość powrotu pentedronu?

NEP-a nigdy nie zabrakło - tak mi się wydaje. Było go mniej, więcej, ale nigdy go chyba nie zabrakło tak jak zniknęło np 4-mmc. 

Niby nie ma większych przeszkód żeby wyprodukować pentedron. Prekursor jest ten sam co do NEP-a czy a-PVP. Tylko nikt sie raczej tego nie podejmie bo nie ma na to takiego popytu jak na mefa, nie wiadomo czy sie tak to dobrze sprzeda jak NEP. Więc po co? NEP to pewniak, pentedron już nie.

Przecież pentedron był w chuj lepszy od nepa. Nie mówię, że nep zły, bo lubię, ale pentedron jeszcze z czasów kolka miał w sobie jakąś taką psychodelę w tle, niepowtarzalny klimat na głowie robił. Żaden pusty stymulant to była magia ;p

Psychodela po pentedronie?




Tak czy inaczej, lepszy był czy nie lepszy - rynek mówi sam za siebie. Najwidoczniej nie jest na tyle lepszy i "nie do zastąpienia" żeby go z powrotem ożywiać jak to ma miejsce w przypadku 4-MMC - czwórkę cięzko czymkolwiek zastąpić, natomiast penta można było zastąpić hex-enem jako tako, teraz nep-em czy innymi wieloma ketonami które są na rynku.

Jak zwał tak zwał. Psychodeliczny klimat tak to pozwolę sobie nazywać. 

A jakie szanse na wskrzeszenie hexenu w tych czasach?

Jesli Ty mówisz, że miałeś psychodele po pencie, to nigdy w życiu penta nie cpales

Ćpałem najlepsze sorty od Kolka mordeczko i to dużo. Poza tym nie napisałem, że miałem psychodelę, tylko psychodeliczny klimat w głowie. Może złe słowo użyłem z tym psychodelicznym. Biję się w pierś i ubolewam na błędnym określeniem ;p W każdym razie pentedron miał w sobie to specyficzne coś czego nie ma nep.

Psychodela po pentedronie?




Tak czy inaczej, lepszy był czy nie lepszy - rynek mówi sam za siebie. Najwidoczniej nie jest na tyle lepszy i "nie do zastąpienia" żeby go z powrotem ożywiać jak to ma miejsce w przypadku 4-MMC - czwórkę cięzko czymkolwiek zastąpić, natomiast penta można było zastąpić hex-enem jako tako, teraz nep-em czy innymi wieloma ketonami które są na rynku.

Hehehe rynek bierze to co się sprzedaje. Czy jest to lepsze czy gorsze to jest zupełnie inna kwestia. 
Zobacz. Jednym z najlepszych RC jaki był na rynku jest MDAI. Czysta serotonina, czyste szczęście. Zerowa zwała. I jest ma rynku ? Nie. 
Zobacz. Jednym z najlepszych RC jaki był na rynku jest 4-FMA. FMA nadaje się do wszystkiego na imprezę, do pracy itd. i nic nie widać, że coś brałeś. 
Zobacz. Jednym z najlepszych RC jaki był na rynku jest IPH. Pomijając subtelne działanie nadaje się do pracy, do odbijania tolerki na choćby ketony itd. Ja na tym się odtruwalem po ciągach na cmc. Spałem na tym i pracowałem. 

Druga sprawa. Po ponad 10 latach cmc na rynku i tak spodziewałem się, że MMC zrobi więcej zamieszania. Tymczasem mef jest ale sporo ludzi woli wyważone 3cmc czy dłużej działające 3mmc. O tych co solą klefa nie wspomnę, bo dla wielu wychowanych 15-17 lat temu na mmc to jest szok. A w przypadku 4cmc nigdy nie miałem takiej zjeby jak po Mefedronie czy takich głodow. 

Kwestia oczekiwań. W moim gronie jak np jedziemy na mecz to już jest nas 3 osoby które nie cpaja a jak wypija to jedno piwko. Koleżka mi mówi - kur*a ja wracam o 4 rano, kładę się spać i dnia kolejnego jadę do kina z moją. Dzieciaki tego nie zrozumieją, bo dla nich te 2-3 godziny zabawy (a potem cały dzień zjebany) są ważniejsze. 

Pentedron by się nie przebił. Ludzie tak się przyzwyczaili do NEP-a, że dziś to nie przejdzie. Poza tym od strony biznesowej wprowadzając kolejne produkty rozbijasz rynek. Jak nie ma penta to ludzie biorą NEP-A czy tam inny produkt.