elomaniana Naprawdę? To chyba cud że potrafisz to tak kontrolować. Zależy też w jakich substancjach się bujasz po nie każdej grupie musi być grubo tym bardziej jak się kontroluje.

Świeże powietrze, dużo wody, apsargin i jakiś kompleks witamin (takie moje placebo, że jak zarzuce witaminy to się uspokoi) rozmowa z kimś bliskim, benzodiazepiny jeśli mam pod ręką.

horsii , Beeniepatu , wwojtuss Lukas1985 czyli taki zolpidem będzie Ok żeby wcisnąć hamulec i na chwile uspokoić się chociaż psychicznie ? Alko odpada bo jedno piwko na stimy raczej u mnie nie zadziała a ujebac się bardziej buchem czy alko odpada ze względów ze ich działanie zostaje widoczne

Dla mnie  benzo to ostateczność.
Przytłumienie fazy buchem czy czymś innym nie wchodzi w grę pogarsza tylko sprawe w moim przypadku.

Lifeisbrutal po prostu mam głowę na karku i tyle. Nie potrzeba tu rzadnej filozofii

Idę posiedzieć na kiblu 😁

I siedzenie na kiblu pomaga?

Ja jak przesadzę i mnie chce rozkurwic faza to modlę się do Boga z intencją aby mi przeszło i chuj lipa bo nic nie pomaga xD

horsii , Beeniepatu , wwojtuss Lukas1985 czyli taki zolpidem będzie Ok żeby wcisnąć hamulec i na chwile uspokoić się chociaż psychicznie ? Alko odpada bo jedno piwko na stimy raczej u mnie nie zadziała a ujebac się bardziej buchem czy alko odpada ze względów ze ich działanie zostaje widoczne

Zolpidem nie bedzie ok. To jest 'tylko' usypiacz - do tego potrafi platac figle ladowany z innymi substancjami. Nie pomoze sie uspokoic psychicznie -chyba, ze Twoj niepokoj to jest kwestia czy zasniesz. Zolpidem nie ma zadnego przelozenia na przyczyne naszego stanu

Słucham audiobooków