Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
a-PVP - Opinie o produkcie
19.04.2024, 06:30
Po weekendzie będę miał to cudo mam nadzieję że tym razem nie stracę pracy, a mój związek nie będzie wisiał na włosku... Rozwaga i pakiet lorafenu już niedługo
20.04.2024, 01:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.04.2024, 01:21 przez Lifeisbrutal.)
dzwudziesty No to uważaj tam. Wszystko pięknie narzeczona, praca? A twój piesek gdzie w tym wszystkim? xD
Do alfy obowiązkowo benzo w pogotowiu. xD Ja tam unikam stimów ze względu na schizy. Ale jak kiedyś mi coś strzeli do łba spróbować znowu alfy (bo to jedyny stim który lubię, innych nie biorę pod uwagę) to paka/dwie musi być klonów obowiązkowo. Takie sobie dałem ultimatum, że nie podejdę już do alfy bez benzo.
Do alfy obowiązkowo benzo w pogotowiu. xD Ja tam unikam stimów ze względu na schizy. Ale jak kiedyś mi coś strzeli do łba spróbować znowu alfy (bo to jedyny stim który lubię, innych nie biorę pod uwagę) to paka/dwie musi być klonów obowiązkowo. Takie sobie dałem ultimatum, że nie podejdę już do alfy bez benzo.
20.04.2024, 08:58
Ktoś już testował? Wpadnie jakaś recka ? Hehe już trochę czasu minęło. Wszyscy na Bank w paranojach teraz siedza w domu albo jeszcze biegną przed siebie uciekając przed "nimi" 😁 współczuję. Dacie radę 🤘🏻
20.04.2024, 09:12
Z tymi schizami jeśli chodzi o porównanie aphip & pvp to faktycznie pvp wypada łagodniej pod względem schiz. Miałem kiedyś alfy od ducha. I na pvp przeżyłem dwie noce i dwa dni bez żadnego benzo. Nie zmienia to faktu, że lekkie schizy się pojawiają momentami. Co do aphip mimo trzymania bezpiecznej dawki, jak dopierdolą schizy to nie ma zmiłuj a bez benzo to jest awaria systemu u mnie i walka o przetrwanie.
Probowalem najpierw pihpa z innego zrodla, bylo okk. I jebalo jakimis grzybami czy chuj wi czym ale ta alfa to kurwa cos spanialego. Chyba Idealny daily drug jak dla mnie. Na poczatku sie dorwalem jak pojebany bo moc zachwycila to pospinalo troche ale fajnie, bylo sztywniutko ale nie wygladalem jak powykrecany wyploszony niedorozwoj jak sie zdarzalo, tylko potem zakwasy mialem kurwa karku nawet ale spoko, nie przeszkadzaly, alfa grzala rano czteropaczek, szamka i elegancko lecimy dalej. Tak prawie 4 doby se grubiej lecialem bez snu co by sie nacieszyc i starczy. Trza zaczac kimac bo pewnie by mnie wkoncu uposledzilo z braku snu a po chuj mie to? i tak se lecialem jakies 2 tygodnie elegancko caly czas, ze 3/4h snu codziennie nad ranem z czym ni3 bylo problemu choc moc caly czas byla ze mna. Moglbym leciec dalej zapewne dopoki bylbym w stanie samemu pojsc sie odlac nie obsrywajac sie po drodze ze strachu ale jak sie polozylem, chwila w tel i oczy same sie zamykaly no bajka. I zero zwaly ani nic. Szkoda tylko pod koniec troszke bo dalej by sie plynelo i tyle.
pategokolunia
20.04.2024, 12:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.04.2024, 12:20 przez Lifeisbrutal.)
Matko i córko... 2 tygodnie dzień w dzień na alfie...
Ja mam tylko jedno pytanie. kej9 A co z schizami? Jak sobie radziłeś? Dwa tygodnie jak na tak mocną substancje to w chuj dużo. Jedno jest pewne jeśli nie odczuwasz mocno schiz albo wcale cie nie ruszają to ok. Ale dla twojej psychiki obojętne to nie pozostanie. Jak można sobie tyle czasu tak katować mózg takim stimem? Ja rozumiem chlory to jeszcze ale stimy?
Ja mam tylko jedno pytanie. kej9 A co z schizami? Jak sobie radziłeś? Dwa tygodnie jak na tak mocną substancje to w chuj dużo. Jedno jest pewne jeśli nie odczuwasz mocno schiz albo wcale cie nie ruszają to ok. Ale dla twojej psychiki obojętne to nie pozostanie. Jak można sobie tyle czasu tak katować mózg takim stimem? Ja rozumiem chlory to jeszcze ale stimy?
20.04.2024, 12:26
Zadnych krzywych akcji nie uswiadczylem wrecz czulem sie zajebiscie. Dlatego zaczalem kimac troche nad ranem bo wiedzialem ze w koncu by mi sie pierdolic zaczelo . A tak to luzno
pategokolunia
20.04.2024, 13:50
(20.04.2024, 12:18)Lifeisbrutal napisał(a): Matko i córko... 2 tygodnie dzień w dzień na alfie...
Ja mam tylko jedno pytanie. kej9 A co z schizami? Jak sobie radziłeś? Dwa tygodnie jak na tak mocną substancje to w chuj dużo. Jedno jest pewne jeśli nie odczuwasz mocno schiz albo wcale cie nie ruszają to ok. Ale dla twojej psychiki obojętne to nie pozostanie. Jak można sobie tyle czasu tak katować mózg takim stimem? Ja rozumiem chlory to jeszcze ale stimy?
Mimo wszystko uważam że jak była alfa za czasów legalu a waliłem w chuj wiecej stimow wtedy to była na oko 30-40% mocniejsza niż ta od ducha a schizy to były nie do przebicia przez nic..aiphp to przy tym vibovit byl
20.04.2024, 18:59
Kurwa jak ja sobie przypomnę co ja słyszałam i widziałem po tej alfę to ja pierdole xS
Z każdą kolejną rajka było gorzej a i tak się leciało
Z każdą kolejną rajka było gorzej a i tak się leciało