Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Medyczna Marihuana w Polsce: Prognozy i perspektywy rozwoju
28.06.2024, 18:44
Medyczna marihuana to temat, który w ostatnich latach zyskuje coraz większe znaczenie w Polsce. Dotychczas kontrowersyjne podejście do marihuany uległo zmianie, a coraz więcej osób zaczyna doceniać jej potencjalne zastosowania medyczne. Zmiany widoczne są u pacjentów, lekarzy oraz u regulatorów, którzy coraz bardziej przekonują się do tej gałęzi medycyny. Przyjrzymy się zatem bliżej temu tematowi i perspektywom rozwoju w Polsce.
Medyczna marihuana jest to roślina konopi, która zawiera związki chemiczne o potencjalnym działaniu terapeutycznym. Substancje te, to fitokannabinoidy, takie jak THC, CBD, CBG, terpeny, flawanoidy i inne związki, które nie do końca są jeszcze odkryte. Najczęściej jednak kluczowe znaczenie w medycznej marihuanie ma THC oraz profil terpenowy rośliny, który bardzo często nadaje kierunek terapii u pacjentów. W Polsce produkty medycznej marihuany można kupić w aptekach na receptę przepisaną przez lekarza. Lek ten występuję najczęściej w dwóch formach: jako susz do waporyzacji (Cannabis flos) oraz ekstrakt podjęzykowy (Cannabis extractum normatum). Istnieje jeszcze forma THC jako extractum purum, ale póki co jest ona mało dostępna i mało popularna wśród lekarzy i pacjentów. Produkty dostępne na rynku, są rejestrowane w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych (URPL), spełniają standardy Good Manufacturing Practice (GMP) i dopuszczane są do obrotu przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny. Wszystkie produkty w Polsce pochodzą z importu zarówno z Unii Europejskiej jak i całego świata.
Medyczna marihuana jak pewnie większość wie, wykorzystywana jest w leczeniu różnych schorzeń i objawów, takich jak ból przewlekły, spastyczność mięśni, mdłości i wymioty związane z chemioterapią, ADHD czy spadek łaknienia w wyniku AIDS. Zastosowanie terapeutyczne ma w takich medycznych specjalizacjach jak onkologia, neurologia, reumatologia czy psychiatria.
Whitney Economics to firma specjalizująca się w analizach ekonomicznych różnych sektorów. W przypadku medycznej marihuany firma zastosowała swoje sprawdzone metodyki badawcze, uwzględniające zarówno dane makroekonomiczne, jak i dane specyficzne dla rynku medycznej marihuany w Polsce.
Osobiście miałem tę przyjemność uczestniczyć w wykładzie Beau Whitney, który był gościem tegorocznej edycji ICBC w Berlinie w kwietniu i wysłuchać jego analiz dotyczących m.in. perspektyw medycznej marihuany w Polsce.
Ważnym aspektem analizy było rozpoznanie tendencji globalnych, które wskazują na rosnące zainteresowanie medyczną marihuaną. Analiza oparta na danych dotyczących rynków innych krajów pozwoliła na uchwycenie możliwości rozwoju rynku medycznej marihuany w Polsce.
W naszym kraju rynek medycznej marihuany rozwija się w szybkim tempie. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba pacjentów korzystających z medycznego zastosowania marihuany wzrosła o 150%. To znaczące zwiększenie popytu na produkty związane z medyczną marihuaną stwarza ogromne możliwości dla inwestorów i przedsiębiorców.
Polski rynek medycznej marihuany ma swoje specyficzne cechy, które są uwzględniane w analizie Whitney Economics. Między innymi, firma bada dostępność produktów, procesy rejestracji pacjentów oraz regulacje i przepisy dotyczące produkcji i dystrybucji medycznej marihuany.
Ważnym aspektem analizy jest również ocena konkurencji na rynku i identyfikacja istniejących firm oraz potencjalnych nowych graczy. Zrozumienie tych czynników pozwala na lepsze zrozumienie obecnej sytuacji rynkowej i przyszłych możliwości dla inwestorów.
Warto również zauważyć, że rozwój rynku medycznej marihuany w Polsce może przyczynić się do wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy.
Według szacunków sektor medycznej marihuany może przynieść Polsce roczne przychody w wysokości 1,2 miliarda złotych i stworzyć ponad 10 tysięcy nowych miejsc pracy w ciągu najbliższych pięciu lat.
Obecnie, rynek medycznej marihuany w Polsce jest jeszcze względnie niewielki, ale dynamicznie rośnie. Coraz więcej pacjentów decyduje się skorzystać z tej formy terapii, a liczba zarejestrowanych produktów medycznej marihuany również systematycznie rośnie. Obecnie jest to między 150 tys. a 250 tys. pacjentów, co wynika z ilości wystawionych recept w roku 2023. Wg danych z CEZ w 2023 zostało wypisanych 276 807 recept i sprzedało się 2.5 tony medycznej marihuany. Jest to ogromny wzrost względem roku 2022, kiedy to sprzedało się 1.16 tony medycznej marihuany. W tym roku wiemy już, że Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) zwiększył limity dwukrotnie względem roku poprzedniego, więc rynek znacząco się rozpędza.
Mimo obiecujących perspektyw, rynek medycznej marihuany w Polsce nie jest jednak pozbawiony wyzwań. Istnieje wiele barier, które utrudniają rozwój tej branży. Jednym z najważniejszych wyzwań jest regulacja prawna, która wciąż nie jest dostatecznie doprecyzowana i skomplikowana. Kolejnym wyzwaniem jest ograniczony dostęp do produktów medycznej marihuany, zarówno dla pacjentów, jak i dla producentów. Procedury rejestracji pacjentów są czasochłonne i skomplikowane, co utrudnia proces uzyskania legalnego dostępu do tej formy terapii. Ponadto, producenci mają ograniczone możliwości rozwoju ze względu na restrykcyjne przepisy dotyczące produkcji i dystrybucji.
Warto jednak zauważyć, że pomimo tych wyzwań, rynek medycznej marihuany w Polsce ma ogromny potencjał. Polska jest jednym z największych populacyjne krajów, a także posiada specyficzną strukturę demograficzną, która sprzyjać będzie rozwojowi medycznej marihuany w Polsce. Ponadto rosnąca liczba badań naukowych potwierdza skuteczność medycznej marihuany w leczeniu różnych schorzeń, co zwiększa zaufanie pacjentów, lekarzy i otwiera nowe możliwości dla producentów i dostawców.
Ważnym aspektem rozwoju rynku medycznej marihuany w Polsce jest również edukacja społeczna. Wielu Polaków nadal ma negatywne przekonania na temat marihuany, często myląc ją z narkotykami. Dlatego istotne jest prowadzenie kampanii informacyjnych i edukacyjnych, które pomogą społeczeństwu zrozumieć potencjał medycznej marihuany i jej korzyści dla pacjentów.
Whitney Economics przewiduje, że rynek medycznej marihuany w Polsce będzie nadal rosnąć w najbliższych latach. Coraz większa świadomość społeczna, postępujące zmiany prawne i rozwój technologii pozwalają prognozować pozytywne trendy dla tej branży.
Jednym z głównych trendów będzie wzrost liczby pacjentów korzystających z medycznej marihuany, wraz z rosnącą liczbą produktów dostępnych na rynku. Szczególnie ważny będzie moment, w którym nastąpi możliwość uprawy medycznej marihuany i rozwój sektora upraw i produkcji, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na medyczną marihuanę w Polsce. Póki co jest to możliwe jedynie poprzez współpracę z instytutami badawczymi, co stanowi dla wielu inwestorów ryzyko i barierę nie do przejścia. Możemy jednak pokładać nadzieje, że za kilka lat taka perspektywa się otworzy i ten sektor zacznie się mocno rozwijać.
Rozwój rynku medycznej marihuany w Polsce może przynieść szereg korzyści ekonomicznych dla kraju. Przede wszystkim, otwiera się nowa gałąź przemysłu, która może stworzyć nowe miejsca pracy i generować przychody dla państwa. Ponadto wzrost produkcji medycznej marihuany może przyczynić się do zwiększenia eksportu polskich produktów na rynki zagraniczne. W innych krajach, gdzie medyczna marihuana jest już legalna, popyt na produkty polskich producentów może być znaczący.
Analiza ekonomiczna przeprowadzona przez Whitney Economics jak i opinie innych specjalistów w dziedzinie Cannabis wskazują, że medyczna marihuana ma duży potencjał rozwoju w Polsce. Jednak, aby ten potencjał mógł zostać w pełni wykorzystany, konieczne są dalsze zmiany i dostosowanie przepisów prawnych.
W świetle wyników analizy istotne jest, aby polityka zdrowotna i regulacje dotyczące medycznej marihuany w Polsce były odpowiednio dostosowane. Konieczne jest zwiększenie dostępności medycznej marihuany dla pacjentów, uproszczenie procedur rejestracji oraz stworzenie dogodnych warunków dla producentów i dystrybutorów. Wprowadzenie odpowiednich przepisów prawnych pozwoli na rozwinięcie rynku medycznej marihuany i zapewni pacjentom skuteczną i bezpieczną formę terapii.
Rozwój rynku medycznej marihuany w Polsce otwiera również nowe możliwości dla inwestorów i przedsiębiorców. Wzrost popytu na produkty medycznej marihuany stwarza szanse dla firm farmaceutycznych, producentów roślin konopi oraz firm zajmujących się technologią i badaniami nad tym sektorem. Ważne jest, aby potencjalni inwestorzy starannie analizowali ryzyko i przepisy związane z tym sektorem, a także monitorowali zmiany prawne i regulacje w Polsce. Biorąc pod uwagę dynamiczny rozwój rynku medycznej marihuany, inwestycje w ten sektor mogą przynieść znaczące zyski w przyszłości.
Na koniec posłużę się wysłuchanym przeze mnie wykładem i opinii Beau Whitney. Według niego docelowy potencjał rynku w Polsce jak i innych krajach to 10% populacji każdego kraju. W Niemczech na dziś mamy 4 mln pacjentów medycznej marihuany co stanowi 5% ich populacji. W Polsce natomiast mamy ok 250 tys. Pacjentów medycznej marihuany i perspektywę na najbliższe 10 lat stałego wzrostu aż do ok 3,5 mln pacjentów. Patrząc na te dane, nasz rynek jest dopiero na początku drogi rozwoju i zdecydowanie jest to startup w odniesieniu do rynków rozwiniętych na świecie.
źródło: weedweek / https://www.weedweek.pl/medyczna-marihua...y-rozwoju/
28.06.2024, 22:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.06.2024, 22:18 przez kot_kreskowy.)
CALI to medyczna maryha.
Otwiera czakry, teleportuje do świata dziecka i sprawia że chodzisz trzy dni z bananem na buzi😎
Reszta gówno, rak i chuj.
Otwiera czakry, teleportuje do świata dziecka i sprawia że chodzisz trzy dni z bananem na buzi😎
Reszta gówno, rak i chuj.
Metamorfoza
29.06.2024, 15:31
kot_kreskowy tego kryptona sobie zapal, miałem raz to w rękach i też inny stan niż zwykła odmiana trawki
29.06.2024, 15:40
Lemon od duszka był kozak i serio działał medycznie przez to zioło otworzyłem się przez kilka dni na świat i jakieś tam swoje bariery przełamałem. No, ale wszystko co dobre kiedyś się kończy..