Sklepy zniknęły z ofert, więc oby im tam się jak "najlepiej" ułożyło

ale ja nie piszę, że mi go nie szkoda czy, że mu nie współczuję bardzo lubiłam tego vendora
ale znam realia, i blacka trochę, kitranie się nie w jego stylu, został zaskoczony stąd cisza, on by dał znać komukolwiek, że żyje i jakieś info o interesie.

Jak sie kitrasz, to skupiasz sie na tym zeby nie byc zauwazonym.

Kazdy nie potrzebny wykonany ruch, jak np pisanie tutaj jak jest goraco moze spowodowac ze cie namierza itp.

Poprzednim razem zniknal to szybko sie dowiedzielismy ze go capneli, zobacz ze i tak ci co siedza w tym dlugi dlugi czas moment sie zorientowali kim jest, miejmy nadzieje ze sie wywinal ; ) a ten co go podjebal zeby sam sie wpierdolil bo tego mu zycze

Japierdole..., ja to jestem pizda w chuj.. Powinęli go a ja to biorę tak do siebie jakbym go znał chuj wie ile lat..., no ale był w porządku w vendorem więc dlatego pewnie mnie to rusza. Zresztą każdego w takiej sytuacji jest szkoda.
JEBAĆ KURWA KONFIDENTÓW!!!!
Trzymaj się black

Lifeisbrutal tutaj nie byli potrzebni konfidenci, dość duża ilość wysyłanych paczek też jest podejrzana i zapala lampkę, dodatkowo jaki Lubin jest to każdy wie, szkoda gościa, liczę na to że to jednak nie on,  tylko ew ktoś od niego, a on jest na wolności taki jak duszek.

Tutaj duzo sie rozbilo o paczki ktore ktos bral i nie odbieral, a bylo takich mnostwo.

Nie bede sie w to zaglebial, ale od tego wyszlo

Baj baj... I chuj strzelił następnego... 
Black to miał wyjątkowego pecha, tak szybko się powinąć. 
BHP dało o sobie znać ewidentnie.
🙋

DarkSonia Serio? Tyle warte jest dla ciebie to czy go powinęli czy też nie. Wiesz większość wolałaby usłyszeć coś innego niż to, że go zwinęli. Chociażby ja.

Daj spokój z wchodzeniem w dyskusję z nią 😉

To, że Black wpadł nie dziwi mnie ani trochę - to już jego TRZECI raz. Miasto nie zmienione, gościu od pisania na forum nie zmieniony. Jeśli ja się już jakiś czas temu zorientowałem kto jest to podejrzewam, że było "nas" o wiele więcej. Wystarczy w miarę dobra pamięć i "staż na rynku" dłuższy niż chociaż te 6 lat. O ile ja (i osoby, które go lubiły jako po prostu człowieka do których sam z resztą należę, gościu jest dość sympatyczny i uczciwy) nie miałem interesu podkablować go niebieskim to konkurencja nie śpi.
O BHP nie ma co wspominać, pamiętam jak ten jego "informatyk", o którym wspominał i tu i kiedyś gdzie indziej, zorientował się, że jest coś takiego jak VPN - a sklep nr 2 już stał kawał czasu. Tak, działali na totalnie zwykłym clearnecie, modem/karta jedynie na słupa XD Ciekawe czy tym razem był chociaż TOR czy dopiero jak odsiedzi po raz trzeci. Po czwartej wpadce i 12 latach za ciągłą recydywę to może i nawet miasto zmienią na jakiś Radom, kto wie.
Człowieka szkoda, ale za głupotę się płaci.