Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Jesteś ekstrawertykiem czy introwertykiem? 03/07/24
03.07.2024, 17:34
Ekstrawertykiem, szczególnie po chemii.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
03.07.2024, 18:53
Introwertyk zdecydowanie, nawet na temacie 😂
Za to na parkiecie, czy na koncertach tak bryluję, że można mnie łatwo pomylić z ekstrawertykiem.
Za to na parkiecie, czy na koncertach tak bryluję, że można mnie łatwo pomylić z ekstrawertykiem.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
04.07.2024, 08:55
Homo sapiens niestety, i ciazy mi to....a moze w pierwszej kolejknosci to autor pytania odpowie...i w kazdych nastepnych...
04.07.2024, 10:47
LOBO
A wiesz, że odpowiadać pierwszy na pytanie, które się wyprodukowało jest niegrzecznym?
Ja to robię dla was dziubaski
Żebyście sobie posty do nagrody natrzepali😎😉
Skoro już mnie wywołano do tablicy to odpowiem.
Jestem totalnym intro. Najlepiej czuję się w swoim towarzystwie, w gości chodzę tylko do najbardziej normalnych znajomych czyli w sumie do jednych
Z imprez wybieram domówki, hak przyjdzie zbyt dużo ludzi których nie znam - często potrafię się zawinąć.
Generalnie nie cierpię ludzi, wkurwiają mnie juz samym tym że są.
Mówię tu o ludziach których po prostu nie znam, których mijam na ulicy.
A jak jestem na zakupach to ich po prostu nienawidzę, łażą te krowy, patrzą się na ręce, przy kasie wzrokiem to by kurwy spaliły tak bardzo im się spieszy...
Serio, nie cierpię kurwa ludzi.
A wiesz, że odpowiadać pierwszy na pytanie, które się wyprodukowało jest niegrzecznym?
Ja to robię dla was dziubaski
Żebyście sobie posty do nagrody natrzepali😎😉
Skoro już mnie wywołano do tablicy to odpowiem.
Jestem totalnym intro. Najlepiej czuję się w swoim towarzystwie, w gości chodzę tylko do najbardziej normalnych znajomych czyli w sumie do jednych
Z imprez wybieram domówki, hak przyjdzie zbyt dużo ludzi których nie znam - często potrafię się zawinąć.
Generalnie nie cierpię ludzi, wkurwiają mnie juz samym tym że są.
Mówię tu o ludziach których po prostu nie znam, których mijam na ulicy.
A jak jestem na zakupach to ich po prostu nienawidzę, łażą te krowy, patrzą się na ręce, przy kasie wzrokiem to by kurwy spaliły tak bardzo im się spieszy...
Serio, nie cierpię kurwa ludzi.
Metamorfoza