Hahaha to jest trauma

...tylko nie wrzucaj 3CMC chusteczki bo Ci an serducho wejdzie ;-)

Odkąd poleciliscie kapsułki to tylko tak biorę oralnie.

Tylko kapsułki 

Jak nie potraficie sobie zamówić kapsułek jak ludzie a wyrośliście z bombek z papieru do podcieru to się idzie do apteki albo drogerii i kupuje najtańszą witaminę C w kapsułkach. Sprawdźcie czy kapsułki, będzie napisane na opakowaniu. Nie odpowiadam za to jak skończycie z paczką witaminowych drażetek. Witaminę wysypujesz ale nie musisz jej wypierdalać, możesz ją potem zjeść czy coś a pustą kapsułkę wykorzystujesz. Tanio i łatwo.

A ja jestem wieśniakiem i dalej walę bomby w 1 wartswie chusteczki do kinola

Rozsypała by Ci się taka bombka z wodzianem chloralu to przemyślałbyś swoje życiowe wybory
Tylko kapsułki a ktoś kto wali bombki z jednej warstwy nie jest wieśniakiem tylko Chuckiem Norrisem i zamiast miodu żuje pszczoły bo niczego się nie boi xD

XDDDDDDD, zrobiłeś mi dzień gościu

Za małolata, po piwnicach u ziomków, pierwsze wrzuty 3MMC były właśnie z 1-warstwowej chusteczki. Długo potem stosowałem zestaw kilku bombek przygotowanych na imprezy, wyciąganych z fancy pudełeczka. Siup i logujemy się na parkiecie.

Teraz zdecydowanie preferuję kapsułki po witaminach, ale przeważnie jednak sniff - trochę już strach o ten żołądek i jak mam wybierać, to wolę żeby odpadł nos. 

Kapsułki to zajebisty sposób, ale też wolę sniff, tak jak Ciemnoksieznik , tylko z innego powodu - lubię czuć ten spływ 😂