Właśnie wypiłem piwo i przechodzi mi ból głowy ale jeszcze czuję nie dobór ale nie zasnę bez piwa + klon to mnie wkurwia ale po tych choroszczy tak mi się porobiło, że alkohol i klony pomogły mi dojść do siebie i normalnie zasypiać i się wysypiac.

Gdzieś kiedyś czytałem, że przy użyciu ketaminy + alkohol tylko nie pamiętam w jakiej kolejności i na jakich zasadach gościo nie pił 9 miesięcy.

Że coś tam w głowie odpowiadające za przyjemność tego alkoholu zostało wyparte działaniem ketaminy.

Nie chcę więcej nic pisać na ten temat bo nie pamiętam bo dawno to czytałam .
Może ktoś coś się na ten temat wypowiedzieć ?
Ja poszukam tego ale nie dzisiaj wstawię link.