Dzięki Escobar za cierpliwość!.



 Wziąłem sobie 10g N-ethyl-pentedronu od króla, bo nie miałem więcej kapitału.

Mega wydajny sort. Od mierzyłem na na oko 30-50mg i co na pewno jest mega zauważalne to znikomy smak odczynnika a zawsze w ciągu przeszkadzał mi potem już smak nepiku za zwyczaj.

Ten jest inny!

Spływu przy +/- 50mg nie czuć wgl, jak marzenie.

Zaraz będę w domu to opiszę smak Vapo.

Działanie to na pewno prawilne nepowe, świeży odczynnik!

------------------
Mega spiduje i robi robotę. Nie ryje głowy.
Raushuje jak ta lala, stymulacja na poziomie odhamienia.

Do pracy 30-50mg jak znalazł będzie a rekreacyjnie przyjmowanie Vapo na plus z wyjebką dopy będzie, więc intensywność tego highu wzrośnie na pewno, będzie lepszy clearhead, ciężko będzie oderwać ryj od lufki na początku.

Nawet ani trochę się nie stresuje, ani nie ryje. Nie czuję niepokoju, ani lęków nie mam a tolerancja na stimy aktualnie znikoma.

Trzeba więc zadbać o dobre fiz organizmu i komfort set up przy używaniu.

--------------------

Adrenolityk sprawia od razu że czuć, czuć to podwyższone libido, jest czas reakcji skrócony.

Nie czuję nawet nudności, a zazwyczaj czułem.


Zajebiste w nepie jest to że przy obserwacji swoich preferencji można tak wypracować dawkowanie że nie będzie truć organizmu, sam komfort używania.

Daje absolutną pewność siebie i stabilność do performance'u w pracy, czy w łóżku ze swoją dziewczyną i sildenafilem

---------------------

Zaraz wrzucam więcej fotek i resztę recki.