Carly Gregg, lat 15, jest oskarżona o zamordowanie swojej matki, nauczycielki Ashley Smylie, w ich domu w Brandon, Mississippi, 19 marca, kiedy Smylie odkryła „sekretne życie” swojej córki - dowiedziała się jej, że jej dziecko pali marihuanę.

Gregg, ubrana w koszulkę zespołu Nirvana, niezręcznie poruszała się po domu trzymając coś za plecami, później zidentyfikowanego jako pistolet .357 Magnum, i zwrócona w stronę kamery, aby nie mogła wykryć broni, zgodnie z materiałem filmowym pokazanym we wtorek w sądzie hrabstwa Rankin.

Nastolatka przeszła przez dom i zniknęła za ścianą w sypialni swojej matki, kiedy rozległ się głośny huk, prawdopodobnie wystrzał, a krzyk Smylie został wykryty przez kamerę, jak pokazuje nagranie uzyskane przez Law & Crime Network. 
Padły jeszcze dwa strzały.

Gregg wróciła do kuchni 10 sekund po rzekomej strzelaninie, ponownie ukrywając broń, gdy chwyciła telefon matki z blatu i usiadła na stołku, gdy dwa psy stały obok niej.

Prokuratorzy twierdzą, że Gregg próbowała zwabić swojego ojczyma, Heatha Smyliego, z powrotem do domu.

„Kiedy wrócisz do domu, kochanie?” - brzmiała wiadomość tekstowa, którą wysłała nastolatka. 

Kiedy Heath Smylie wrócił do domu, Gregg postrzeliła go w ramię, zanim ojczym zdołał obezwładnić nastolatkę i wyrwać jej broń.

Psychiatra dr Andrew Clark zeznał, że tego dnia nastolatka stanęła w obliczu kryzysu zdrowia psychicznego, miała znaczne wahania nastroju, które pogarszały jej leki, słyszała głosy i miała problemy dysocjacyjne.

„Matka Carly dowiedziała się tego dnia, że jej córka pali marihuanę” - powiedział Clark w sądzie, według WAPT. „Szczególnie Carly zależało na aprobacie matki, więc dla niej był to kryzys”.


cały artykuł: https://nypost.com/2024/09/19/us-news/mi...ey-smylie/