Duzo elektrolitów, generalnie pitku jakieś byle nie cola bo ma kofeinę i dużo cukru, ale tak żeby na kiszce coś się zatrzymało. Ale przede wszystkim wiadro pregaby. Ja opierdoliłem ponad 10g Nepa przez dwa tygodnie to praktycznie codziennie był chociaż jeden taki odblok tak z 600-900mg pregaby, potem zakasic jakas kielbaska najlepiej taka wiejska zeby trusta była, kabanosy, tego typu, goraca herbata z miodem i cytryna i mozna cpac dalej. Wiem że ma się jadłowstręt, ale Twój organizm jest wycienczony. A jak sytuacja jest aż tak kryzysowa to nie ryzykuj tylko dzwon po karetke. Dostaniesz kroplowki i będziesz pod opieką. No trudno, lepszy przypal niż zejść na zawał czy udar czy inny wylew.
"Dupsko, lepiej to obczaj, nie chcesz? Spierdalaj."
~ Bella Ćwir