(08.11.2024, 20:31)Chochlik napisał(a): Jeszcze powiem, że moje początki z ketonami to cudowne uzdrowienie mojej depresji, także tak - leczą one choroby, ale tylko na czas działania i kosztem uzależnienia, a następnie degradacji organizmu.
Pierdolisz jak potłuczony, zacznijcie czytać książki o emocjach, intuicji i o tym jak działa mózg i jakie poszczególne emocje na niego wpływają. Wtedy zrozumiesz, że to co piszesz to błędne myślenie. Ketony leczą? Nie załamuj mnie jeśli ktoś wpadnie w depresję przez dargi czy też ogólnie a później zacznie ćpać żeby chwilowo załagodzić swój stan przygnębienia jakimś euforykiem to jest jak zakładanie sobie pętli na szyję i robienie krzywdy samemu sobie. Wiem co pisze bo to wszystko co jest zawarte w tym poście opiera się na moim własnych doświadczeniach życiowych.