To wyslij do labu. Musisz w strasznie dziwnych sklepach zamawiać, że wszystko uznajesz za nazwe handlową. Jeśli sklep opisuje cos jako "3-cmc" to zakładam że to 3-chlorometkatynon a nie cos innego.

Taka jest reguła - produkt powinien byc ta rzecza jaka jest opisana na stronie produktu. Co to za debilny poymsl zeby bylo inaczej? Ja rozumiem że ta branza jest cięzko popierdolona ale bez przesady.

Dużo sklepów nie podaje w ogole wzorow substancji, w tym sklepy od nas z forum. Tutaj wysilili sie podać IUPAC. Dlaczego mam nie zalozyc, że to nie jest niby wzór tego co sprzedaja? Badzmy poważnil. Kazdy powazny sprzedawca jebanej chemii gospodarczej tego typu powinien dokladnie pisac co sprzedaje. No u nas nie ma tkiego rozstrzału z wybrem chemikaliów to wyjebane w dawanie wzórow nep czy jakiegos klefa. Ale za granicą to troche inaczej wygląda. 

(17.11.2024, 14:26)Mglus808 napisał(a): To już nie wiem czy oni kanną mają czy prekursory

wychodzi na to że jedno i drugie. Po tym banie w chinach sie popierdoliło dobrze z kannabinoidami. Wiekszosc vendorow ma w dupie co sprzedaje, nazwa brzmi jak kanna to leci na sklep. nie szkodzi ze nieaktywne. 

Cytat:is an analytical reference standard that is structurally similar to known synthetic cannabinoids

człowieku a jak zamawiales x lat temu dopki i było napisane "nie do spozycia" to tez nie spozywales? XDDDDDDDD oczywiscie ze probka jako standard anlityczny do badan laboratoryjnych. co ci mają napisac proszek do sypania do nosa urwa? XD