(21.11.2024, 15:28)DarkSonia napisał(a): no wynalazki wielu ludziom nie służą ...
jestem ciekawa tego 4BMC jak cholera, ale wątpie że to się na dzielnicy przyjmie.
No chyba, że nikomu nic nie powiesz, albo ciśniesz kit - że to prawilny Mefedron...
gdybym była dilerem to chciała bym "zdrowego" ćpuna jakkolwiek to brzmi,
który przyjdzie do mnie wieczorem po towar, jutro, pojutrze i najlepiej codziennie...
niż typa który ma na wyjebaniu nerki i rozjebany nos, bo hajs sie krecić musi.
miałem okazję próbowac bmc jak blacku jeszcze je miał i nie wcisniesz komuś, kto się trochę zna, że bmc to mmc, o wiele bardziej gryzie w nos i też ma ciut inny zapach
ale bombki z tego fajnie działają, nie widać bardzo po oczach, a takie 200-250mg w bombce jest całkiem fajne do piwka i wyjscia na miasto bez krzywych akcji