Na pierwszy rzut sampelków poszedł mefedron.
Testy przeprowadzone przez dwie osoby :
Chlorojada - czyli mnie
Ziomka - jara tylko zioło
4-MMC w formie kryształu, łatwo kruszącego się, zapach specyficzny, nie przypominał mi mefa.

Moje dawkowanie zaczynało się od 300mg sniff
ziomka 100mg podzielone na dwie kreski.

Co do odczuć moich zbyt wiele nie mogę napisać ponieważ w ostatnim czasie zjadłem zbyt dużo cmc więc nie miało to prawa zadziałać w taki sposób w jaki ma działać mefedron.

Wystąpiła lekka stymulacja, chęć na rozmowę, skok libido. Duże powiększenie źrenice, które  nie reagowały na światło. U ziomka było już znacząco widać efekty działania od poczucia zgubienia czasu, z godziny 17 zrobiła się pierwsza w nocy na graniu w gry na telefonie. Euforia w stopniu znacznym, u mnie właśnie tego brakowało przez zbyt dużo chlorów w ostatnim czasie.

Wracając do mnie po zażyciu 300mg sniff czułem się taki szybki w tym co robię. Gdybym miał porównywać ten mefedron do mefa od escobara to, ten esco był lekko mocniejszy przy wrzucie 300mg. Dlatego zalecam przerwę na regenerację receptorów. Przestawiłem relacje dwóch osób jak zadziałał na nie ten rzut. 2,5g spokojnie starczyło na całą noc spędzenia czasu ciekawie.
Ogólną ocenę daje 6/10
HighlifeMarket dziękuję za możliwość testów