Nie ćpać. Bo ćpanie to jest chcąc nie chcąc coś niezbyt dobrego. Ba! Ćpanie to gówno! No chyba, że znacie kogoś kto jest ćpunem i osiąga mimo to wszystko o czym może człowiek marzyć, żeby być szczęśliwym. Dom, spokój, rodzina, realizowanie pasji, sukcesy zawodowe, rozwój itd, itp.
Także pora dorosnąć i zrozumieć co jest ważne w życiu
Życzę dużo siły, samozaparcia i zdrowia w swoich postanowieniach!
Oczywiście, że nikt nie jest szczęśliwy ćpając, bo żaden szczęśliwy i dojrzały emocjonalnie człowiek bez problemów po takie substancje nie sięga. A jeśli twierdzi inaczej, to wciska zwykły kit. Gwarantuję, bo sam było mega długo przywiązany do substancji w jakiś mniejszy czy większy sposób i broniłem się z całych sił przed takimi oczywistościami. I nie olśniło mnie nagle po odwyku, jak wielu, tylko dochodziłem do tych wniosków wieloma metodami prób i błędów xD