Słabsza jakoś Lifeisbrutal  to 5% ( czasami nawet mniej, a może i nie czasami tylko zazwyczaj? ) może w porywach 10% w dawce ulicznej fety ( 10% to jest już serio dobra uliczna feta ) - tu można mówić o jakiś tam efektach czy braku zjazdu bo sie tym nawet nie najebiesz.
Teraz pomyśl, jeśli po 10% potrafisz powiedzieć, że coś jest zajebiste ( 10% materiału którego czystość wynosi w okolicach 60-80% żeby mieć świadomość tego o czym piszemy ), to co dopiero jak byś bez tynku sobie tego liznął. 
Wtedy po takich 2-3 dniowych akcjach można porozmawiać o zjazdach.

i tu faktycznie mogło go nie być... ( biorąc pod uwagę jakość materiału a raczej brak jakości/mocy )

oceniłam tylko fakt jak ochoczo przyjebał sobie bez uczuleniówki i znajomości nowego staffu dawki, które go najzwyczajniej w świecie mogły zabić.
o nic więcej w tych postach nie chodzi.