Zioło premium ci mogę polecić. Po co się masz faszerować chemią? Ja pamiętam swego czasu gdzieś z 20 lat temu jak miałem problemy natury zdrowotnej spowodowane losowym zdarzeniem które mnie połamało dosłownie w kilku miejscach. Po wyjściu ze szpitala miałem problemy bo mi pewne częsci ciała tak drętwiały że nie szło spać w nocy. Budziłem się po kilka razy. Co zmieniło ten stan? Telefon do przyjaciela który przyniósł Marihuanine. Jedno bongo poskutkowało przesypianiem każdej kolejnej nocy. Może warto spróbować? Mówią że to zioło teraz to jest ponoć 30 razy mocniejsze niż kiedyś. Tym bardziej bym polecił ten naturalny tranqulizer