Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
3-CMC Ice - Opinie o produkcie
22.01.2025, 12:58
test 3CMC ICE był wykonany 13 stycznia
- przerwa od ketonów przed testem 3CMC - ponad miesiąc
- zero alko, szlugi okazjonalnie
- suple - witaminki olimplabs, pokrzywka, eko kakao
- normalny sen, biegam codziennie, odżywiam się zdrowo i regularnie
opis substancji:
- przeźroczyste kryształy zachodzące w mleczne ( patrz foto ), wchodzące leciutko w kolor żółtawy
- nie wyczuwałam praktycznie żadnego zapachu, kompletnie nic
- no na pewno to nie mefedron bez oczyszczania, którym wali dla przykładu cały gołębnik
- tutaj jest wszystko na najwyższym poziomie.
- bardzo trudno kruszące się kryształki, trzeba się chwile namęczyć aby dobrać się do idealnej konzystencji
- widoczny lekki nalot na większych kryształach patrz foto + na dużych są jakby mniejsze kryształki
test zapoznawczy:
jako że 3CMC traktuje w swojej hierarchii dość osobliwie, tutaj przymierzam się z mniejszymi dawkami - zupełnie inaczej jak w przypadku mefedronu.
Spowodowane jest to późniejszymi akcjami, zwł jak się przesadzi z dawką o czym później.
zapoznawczo poszło spokojnie równe 100mg sniff.
szczypanie, pieczenie, wszystko typowe dla 3CMC, łezka standardowo poszła
ładuje się dość długo u mnie to trwało jakieś 8 min
łagodnie podniesiony nastrój, pewność siebie, ochota do jakiejś czynności w sensie umysłowej
widać zauważalnie, że produkt aktywny! ciśnienie praktycznie nie wyczuwalne, żadne upierdolenie się, żaden zalew dopaminy serotoniny nic, po prostu jest ok. W głowie przy tej dawce dało by się normalnie wyjść do ludzi bez opcji naćpania.
Wzięłam moją psinkę na spacer i zeszło mi ponad godzinę.. chodziłam po parku, gadałam ze znajomymi, przez telefon też mnóstwo bzdur, fajny klimacik z leciutką psychodelą, w sensie taki świat jest lekko ciekawszy..
Ogólnie żadnych uboków. Nosek trochę wysuszony.
Całość tej kreski zamknęła się w okolicach 1,5 godziny.
Nic się niepokojącego w tym czasie nie działo, co ciekawe nie miałam w ogóle ochoty na dorzutkę.
Bardzo ekonomiczne się to wydało. Biorąc pod uwagę, że jestem dość czysta i że w sumie czasami potrzebuje takiego ostrego jebnięcia, którego dawno nie miałam zdecydowałam się na powtórkę.
test właściwy:
po około 2 godz przygotowałam
2 lagi po 100mg
i kawałek skruszonego kamyczka do kapsułki po witaminach. Było tam okolice 140mg
tutaj poszło dużo szybciej już po około 3 min zaczęło się ładować
się troche zdziwiłam, ale z pewnością ruszone krążenie zrobiło swoje z poprzedniej dawki
Zaczęło wchodzić dość ostro, aż sobie usiadłam - i w głowie zaczęły mi się pojawiać pojebany myśli że chyba przegięłam z dawką, a tu jeszcze przecież mi się za chwile załaduje oral z kapsułki haha
kurwa czujecie że przez godzinę byłam tak najebana że myślałam ciągle o tym oralu kiedy wejdzie?
i tak się tym przejęłam że mi ponad 3 godziny zeszło na - PRZEJMOWANIU SIE KURWA i krążeniu po pokoju z myślą, czy nie przesadziłam. No ja pierdolę, strasznie to ryje beret po większych dawkach, człowiek jak sobie już coś wkręci to jest mu trudno coś odkręcić, z pewnością jakbym miała imprezę czy coś to bym coś odjebała, mogę tylko domyślać się co, ale jakby mnie ktoś wkurwił to z pewnością było by grubo, zwł. jakbym się zawiesiła na jakimś stwierdzeniu czegoś co do pewnej osoby czy zdarzenia. No tak to działa na mnie chyba w większych dawkach.
Nie pamiętam kiedy dokładnie ale pierdolnął mi spływ tak kurwa ostry że myślałam, że wypluje gardo... piekło jak skurwysyn.
Podsumowanie:
3CMC ICE jest towarem moim zdaniem wysokiej jakości, z którym trzeba uważać i wyczuć SWOJĄ dawkę.
Moja to prawdopodobnie okolice 100-150mg aby fazka była ok, i nic głupiego/dziwnego/niepokojącego się nie działo.
Te wyższe dawki w połączeniu z orałem przynajmniej u mnie powodują głupie psychozy i jakieś obawy.
Nie odczułam jakiś fizycznych uboków podczas pracy substancji w sensie nadmiernej stymulacji serca czy za dużego ciśnienia, głównie głowa próbowała ogarnąć temat i chyba nie dawała rady, możliwe że przerwa zrobiła swoje. No nie jest to mefedron gdzie przy większej dawce po prostu wrzuca Cię w fotel i nie musisz przez chwile myśleć o niczym, tutaj się to nie sprawdzi, to takie wewnętrzne narkęcenie się jest aż do zejścia fazy.
Z pozytywów:
- brak ochoty na dorzutki.
- bardzo ekonomiczna substancja, myślę, że 100 mg co kilka dni wrzucone było by fajnym urozmaiceniem wieczoru dla mnie, bardzo mi się podoba stan po tej dawce
Z negatywów:
- nast. dnia popalony nosek / gardełko ( ale to norma w przypadku 3CMC )
- lekkie strucie
- obniżony nastrój przez ok 2dni
Jeśli chodzi o 3CMC jakie miałam okazje testować w życiu, ten jest w ścisłej czołówce jak nie najlepszy!
Jeśli tak ma działać 3CMC to działa dokładnie tak jak na 3CMC przystało - nie nie jest to 3MMC i nie szukajcie tego tam.
3CMC ICE moim zdaniem to BDB produkt, bardzo aktywny, działa tak jak 3CMC działać powinno
spokojnie mogę to polecić każdemu, kto szuka czegoś mocniejszego niż ujebania po mefie.
Są i tacy, którzy to łączą ( czego nie polecam ) bo z moich doświadczeń i z doświadczeń ostatnich tutaj użytkowników z forum chyba każdy wie czym się to skończyć może.
Produkt bardzo dobry, spokojnie mogę polecić każdemu entuzjaście mocniejszego testowania.
Dziekuję Escobar
mrrrrau