(25.01.2025, 11:31)Epsiakos napisał(a): Ale ja mam ADHD, po co mam walic wieksza dawke niz 150mg jednorazowo ? Jezeli przykladowo trafil by sie temat z lat 2000 to bym w tym momencie bronil sie na szkole oficerskiej, doprowadzil bym do pokoju na ziemi i jako prezydent swiata zalegalizowal Hexen na swiecie oraz inne przyzwoite dopki.

...

Epsi... ale ja nie twierdze, że masz ogarnąć większe dawki, ba bardziej walnęłam stwierdzenie, że jesteś specyficzną osobą, która na stimy ( jakby nie patrzeć amfa jest stymulantem ) reagujesz w specyficzny sposób, i pewnie większe dawki nie zrobiły by na Tobie większego wrażenia. A tu doświadczyłeś jakiś nieprzyjemności po zażyciu w sumie dawki uczuleniowej nawet jak na czystość bez kopania to jak dla Ciebie było by to mało ( sadząc po tym jak ogarniasz NEPy i inne podobne ).
Ale raczej wątpie, że doświadczył byś jakiś nieprzyjemności po "tak małej dawce" amfki ... raczej by to po prostu z Ciebie zeszło i miałbyś najwyżej parcie na kolejnego laga, ale to pewnie wiesz, bo miałeś do czynienia z niejednym sortem.

Zakładam, że po mocniejszej kawie też masz - podobne efekty... zarówno samego działania jak i puszczania, Zgadza się?

Nie nie twierdzę, że ta amfka to koparka, oceniam po prostu reakcje użytkowników + Twoją - chociaż Twoje akurat traktuję poważniej niż innych bo doświadczenie masz spore.

Tylko najgorzej ocenić reckę kogoś kto np miał do czynienia tylko z kopanymi towarami w życiu i wytłumacz takiemu potem, że to co czuje to - nie amfetamina, a zwykla kofeina, która może zawiera tam namiastke tego co powinna.

No bo - jak mamy ocenić tylko, że produkt jest aktywny ... i dane fun. no cóż... tak też można.