Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Co na pierwszy raz ?
14.02.2025, 20:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.02.2025, 20:20 przez Lifeisbrutal.)
(02.12.2022, 00:30)kot_kreskowy napisał(a): Bobek
Powiem Ci na swoim przykładzie, bo właśnie całkiem niedawno miałem pierwsze spotkanie z dyso.
Moje ogólne doświadczenie w tym sporcie to przeszło 6 lat z mocnymi stymulantami, euforykami oraz empatogenami.
2fdck - ten dysocjant mnie pokonał, nie dałem rady. Jedna laga zrobiła mi w głowie taki kocioł, że leżałem na kanapie nagi, przykryty kocem i błagałem aby to już zeszło i przestało działać.
Popierdolona rozkmina, której towarzyszył ostry, przenikliwy i zimny pisk w głowie, jakby ktoś mi kroił mózg ostrym i zmarzniętym nożem.
Do tego delikatne wizuale.
Nigdy więcej!
Tak wyglądało moje pierwsze spotkanie z dyso.
Zdecydowanie za mocno.
Ja po 2-fdck jak dostałem sample od ducha to miałem uczucie w nogach jakbym chodził jak taki robot kręciło mi się w głowie lekko, ale ogólnie faza była spokojna. Nie pamiętam jaką dawkę przyjąłem, ale w pewnym momencie było tak grubo, że zasnąłem i obudziłem się rano . xD
Ale 2-fdck bardziej mi podpasowało niż ketamina. Po 2-fdck nie miałem krzywych akcji jak po kecie.