Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
UK: Będą badania nad leczeniem alkoholizmu za pomocą DMT
16.02.2025, 21:27
(16.02.2025, 20:32)M7G9O napisał(a): @"LOBO"
W zasadzie to napisane jest, że nie ma wystarczających dowodów na jego skuteczność. Ale domniema się, że może być skuteczniejszy niż NTX.
Jeśli NTX oznacza Naltrekson, to mogę się wypowiedzieć.
Jak byłem w kilkuletnim ciągu alkoholowym i wydusiłem od lekarza Naltex, to 2 dni później już nie piłem.
Raz, że działa to trochę jak Esperal, czyli jak byłem już w trakcie "kuracji" i wypiłem kilka piwek, to następne kilka dni umierałem.
A dwa, że po jakimś tygodniu zażywania tego leku chęć na picie zniknęła mi całkowicie. (Nie tyczy się to dragów, tylko samego alkoholu)
Brałem przez 3 miesiące, a kiedy przestałem, to ochota na chlanie znowu wróciła, więc jest to środek doraźny.
Aczkolwiek od tamtego czasu piję tylko okazjonalnie.
I pewnie tak samo w przypadku GHB. Jeśli nie przepracujesz wszystkiego we łbie, to po zakończeniu kuracji GHB,Nalteksem czy Esperalem wrócisz do nałogu.
W przypadku GHB jest imo o tyle gorzej, że to zastępowanie jednego nałogu drugim. Nawet przy tych dawkach 50mg.
Sam na sobie nie stosowałem.
Czytałem kiedyś książkę Josepha Murphy. Polecam.
Co do tematu, to znam historię laski która wyleczyła haluksy mówieniem sobie codziennie przed snem "mam piękne stópki i idealnie proste palce" czy coś w tym stylu.
Ale ile w tym prawdy... Nie wiem.
No nie co do haluksow to badzmy powazni nosz kurwa, jeszce moze reka jej odrosla po amputacji...

No wlasnie to jest problem tutejszych uzytkownikow (i nie mowie o Tobie, bo calkiem rozsadnie piszesz) im sie zawsze cos..." wydaje mnie sie" ;-) nie poparte jest to wiedza ani badaniami, faktami, dowodami, czy przetestowane na sobie...
i pindola od rzeczy o czyms, o czym nie maja bladego pojecia...
a jako zagorzały empiryk😎, przetestowalem organoleptycznie te technike po przeczytaniu tej książki;-)
i jest to bardzo indywidualna kwestia..na mnie to nie dziala...ja rozumiem o co Ci chodzi...podejscie empatyczne do siebie i auto-motywacja etc. inne pierdoly...jak sie katujesz wewnetrznie, ale jestem maly brzydki quasimodo, to zaczynasz w to wierzyc;-)
co do GHB... nigdy z alko nie mialem problemu, i nie ma bardzo w nim gustuje...obecnie w ogole nie pijam, a z gieblem no coz...nic tak nie poczochralo mym ryjem o beton(metaforycznie i doslownie) z substancji psychoaktywnych, jak stary dobry gebels, to byl blitzkrieg ajk w 39 roku;-)...nomen omen firmy BASF neimeickiej, ach Ci naziole, to byla big toxic love od pierwszego wejrzenia, z absolutna wzajemnoscia...pierwszy raz i ostatniw zyciu...dlatego zawsze mowie iz wierze w milosc at first sight ;-)
kot_kreskowy no wlasnie moja racja jest racjejsza nizeli Twojsza ;-) w punkt... no odnies sie do tego myster ;-)