Bez skladania przysiegi wojskowej, okej, moge isc, bez watpienia nawet takie ich smieszne szkolenie lepsze niz zadne. Natomiast jesli mozliwosc odbycia tego, jak wspomnialem, smiesznego szkolenia, rowna sie z zaprzysiezeniem mnie jako rezerwiste zdolnego do walki I zobowiazanego do stawiennictwa bo jak nie to za habety przywlecze zandarmeria i nie masz co do gadania albo sąd wojskowy a tam się nie pierdolą. Życie zmarnowane.

No, ale jak to przeważnie bywa, w pierwszej kolejności wezmą uczciwych, zdrowych na ciele i umyśle chłopaków, harujących za najnizsza krajowa, z pełnych rodzin, oni juz tam maja swoje wytyczne, spokojna głowa, 100-200k takich nygusow znajdzie się którzy wierzą w te bzdury o umilowanej ojczyznie, mimo że ojczyzna to jedno a kraj to drugie, ale co z tego ze ja bym nawet chciał żeby Polska biało czerwonii jak to tylko puste slogany, opium dla mas. Liczy się tylko gdzie jest lepszy standard życia i bezpieczeństwo i jak na ironie wypadamy na tle Europy nie najgorzej. Ale nie bój nic, juz widzę co raz więcej bambusów na ulicach nawet mniejszych miast i miasteczek. Oni juz to towarzystwo równomiernie rozprowadzająja. 

Huje.