Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Czy jesteś szczery ze swoim lekarzem?
27.07.2025, 03:00
Z lekarzem pierwszego kontaktu? Zależy od sytuacji, ale przeważnie nie ma potrzeby wspominać o dragach.
Z moją psychiatrą? Zawsze, bo inaczej nie dobierze mi dobrze leków i nie powie o potencjalnych efektach ubocznych łączenia leków z używkami. Wie o moim uzależnieniu, wie mniej więcej jak często i ile biorę. Mam "przyzwolenie" na stimy, bo mocno rezregulowują gospodarkę hormonalną, ale krótko utrzymują się w organizmie i po paru dniach już w miarę to się stabilizuje z punktu widzenia farmakologicznego, natomiast odradza mi palenie zielska, bo destabilizuje organizm na parę tygodni (nawet jeśli się pali w małych ilościach). Mimo dużej dozy niechęci dostaje benzo (xany 0,25mg), bo wierzy, że nie nadużywam tego (co jest zgodne z prawdą, bo nie jestem fanem depresantów, głównie przydaje się, aby zbić ciśnienie).
Jeżeli ktoś już potrzebuje ciągłości w lekach regulowanych to odkryłem, że jak się już dostanie reckę od psychiatry to na luzie można iść do lekarza pierwszego kontaktu i bez większego problemy przedłuży. Przynajmniej tak zadziałało to z xanami mimo, że miałem zaznaczone uzależnienie od substancji psychoaktywnych w papierach, które przyniosłem. Rzecz jasna nie można tego nadużywać, bo chyba widać recepty w systemie, ale na skromniejsze potrzeby da się to ogarnąć.
Po prostu jest kwestia intencji, czy idziecie do kogoś aby zdobyć coś rekreacyjnego "na legalu", czy idziecie się rzeczywiście leczyć.
Z moją psychiatrą? Zawsze, bo inaczej nie dobierze mi dobrze leków i nie powie o potencjalnych efektach ubocznych łączenia leków z używkami. Wie o moim uzależnieniu, wie mniej więcej jak często i ile biorę. Mam "przyzwolenie" na stimy, bo mocno rezregulowują gospodarkę hormonalną, ale krótko utrzymują się w organizmie i po paru dniach już w miarę to się stabilizuje z punktu widzenia farmakologicznego, natomiast odradza mi palenie zielska, bo destabilizuje organizm na parę tygodni (nawet jeśli się pali w małych ilościach). Mimo dużej dozy niechęci dostaje benzo (xany 0,25mg), bo wierzy, że nie nadużywam tego (co jest zgodne z prawdą, bo nie jestem fanem depresantów, głównie przydaje się, aby zbić ciśnienie).
Jeżeli ktoś już potrzebuje ciągłości w lekach regulowanych to odkryłem, że jak się już dostanie reckę od psychiatry to na luzie można iść do lekarza pierwszego kontaktu i bez większego problemy przedłuży. Przynajmniej tak zadziałało to z xanami mimo, że miałem zaznaczone uzależnienie od substancji psychoaktywnych w papierach, które przyniosłem. Rzecz jasna nie można tego nadużywać, bo chyba widać recepty w systemie, ale na skromniejsze potrzeby da się to ogarnąć.
Po prostu jest kwestia intencji, czy idziecie do kogoś aby zdobyć coś rekreacyjnego "na legalu", czy idziecie się rzeczywiście leczyć.

