Dlatego moim zdaniem powinno się sprawdzać również „jakość” aktywności, czy coś wnosi czy to tylko srety pierdolety, być może nawet ratio post:plusik
Ja tam nikomu do kieszeni nie zaglądam ale fajnie jakby osoby które dostają nagrody były też zweryfikowanymi kupcami za swoje bo mam wrażenie jakby kombinacje i żebry o darmowy sort były co raz bardziej widoczne. 
A tak jeśli mamy typa który ma dobry współczynnik postów do plusów i te plusy są za rzeczowe posty, a do tego historia chociaż jednego zakupu z recenzjami, lub po prostu kilku między otrzymywaniem nagród to będzie łatwo wyeliminować naciągaczy którzy walą „puste posty”
Tak sobie tylko gdybam