Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Hexen Analogue - Opinie o produkcie.
Musze trochę naprostować sytuacje co do tych oczu (nieostrość, ślepota po hexie) to jednak wina alby bo leciała cały czas bez przerwy i jak zarzuciłem hexa do tego to mnie po prostu brało totalne pojebanie co było widać po pisowni zachowaniu i w ogóle. Dzisiaj nie paliłem nic alfy bo mam sam liquid musze poczekać na grzałki(co prawda da się to gotować w bance ale bardzo długo trwa na normalna chmurę) ale jest hex. Mam ten stary batch i wczorajszy. Na początku myślałem że to alfa i nawet jak wrzuciłem do baniaka z resztka alfy to już byłem happy dop Maniek mnie uświadomił że to nowy sort hexa.
Działa podobnie jak ten starszy czyli bardzo dobrze jak się nie przesadzi z tym że na plus to aż tak nie ryje wśród ludzii, jest delikatniejszy dla kindybała i człowiek wydaje się być bardziej kreatywny niż ogłupiały. I taka sytuacja przychodzę do roboty po 3 nieprzespanych nocach(kilka h meczenia się) a ziomek mówi oo w końcu normalnie wyglądasz(poleciała rajka tego nowego) ja mowie no w końcu pospałem itp .....taaa jasne se myślę. Robimy robota praktycznie robi się sama ale tak po 4h mówi mi kurwa znowu się naćpałeś czymś przyznaj się albo najebany jesteś bo bełkoczesz i wyglądasz jakbyś dopiero co ż łóżka wstał. Mówię kurwa rano se trochę śmigłem bo inaczej to bym padnął na ryj nie od dziś mnie znasz i wiesz jak jest , a ten to idź se popraw bo (gościu nigdy nic nie brał i ogólnie nie toleruje tematu) mówi idź wyraźnie zwolniłeś gubisz się dziwnie gadasz a rano byłeś niczym inżynier.
Idę do samochodu patrzę leży droga do nieba no to kruszę kamień i wale z niej, i tak tez było kolejna rajka tylko bez wagi i trochę za bardzo do nieba mnie wyniosło ale wszystko na ogarze tylko wydaje mi się że łatwo było zauważyć ze połatany czymś jestem. Po robocie kupiłem se kratę piwa z myślą że się napije ale po hexie nie mam żadnej bezsenności jak tylko schodzi zaraz kładzie mnie
Próbowałem to vapować i też się zwęgla ale mniej jak ten poprzedni ale jest dużo lepiej jak zakropi się luquidem.
Tak wygląda palony z tej dużej kupnej kolby ale do takiej to bez zapalary żarowej albo mini palnika (lutownica gazowa kosztuje naście pln) nie ma co podchodzić za grube żaroodporne szkło i nagrzanie takiego skurwiela wymaga czasu i cierpliwości. A jeśli się zwęgla to może potrzebuje więcej powietrza)
pokombinuj na tych małych i dam znać z tej dużej kupnej tak to wygląda ale to nie to samo co palona alfa sniff wydaje się dużo efektywniejszy i bardziej ekonomiczny, a co do vapo nie wali taka spalenizna jak po starym batch.
Hex palony z turbobańki zakropoiony liquidem. Wd mnie kto lubi wapo to spróbuje ale to nie alfa ze sypniesz 30mg i jest te jeb. Trzeba dłużej grzać bo liquid robi swoje a dałem malutko to rozpuszczony hex
i nowy sort i stary niewiele różnią się przy vapo, dasz sam proch = czarna skorupa, zakropisz jest lepiej ale do alfy palonej to nie ma polotu ale działa tylko żeby się upalić jak nosem to musze 100mg wsypać i cale przepalić grze nos 20-30mg mi styka....
Działa podobnie jak ten starszy czyli bardzo dobrze jak się nie przesadzi z tym że na plus to aż tak nie ryje wśród ludzii, jest delikatniejszy dla kindybała i człowiek wydaje się być bardziej kreatywny niż ogłupiały. I taka sytuacja przychodzę do roboty po 3 nieprzespanych nocach(kilka h meczenia się) a ziomek mówi oo w końcu normalnie wyglądasz(poleciała rajka tego nowego) ja mowie no w końcu pospałem itp .....taaa jasne se myślę. Robimy robota praktycznie robi się sama ale tak po 4h mówi mi kurwa znowu się naćpałeś czymś przyznaj się albo najebany jesteś bo bełkoczesz i wyglądasz jakbyś dopiero co ż łóżka wstał. Mówię kurwa rano se trochę śmigłem bo inaczej to bym padnął na ryj nie od dziś mnie znasz i wiesz jak jest , a ten to idź se popraw bo (gościu nigdy nic nie brał i ogólnie nie toleruje tematu) mówi idź wyraźnie zwolniłeś gubisz się dziwnie gadasz a rano byłeś niczym inżynier.
Idę do samochodu patrzę leży droga do nieba no to kruszę kamień i wale z niej, i tak tez było kolejna rajka tylko bez wagi i trochę za bardzo do nieba mnie wyniosło ale wszystko na ogarze tylko wydaje mi się że łatwo było zauważyć ze połatany czymś jestem. Po robocie kupiłem se kratę piwa z myślą że się napije ale po hexie nie mam żadnej bezsenności jak tylko schodzi zaraz kładzie mnie
Próbowałem to vapować i też się zwęgla ale mniej jak ten poprzedni ale jest dużo lepiej jak zakropi się luquidem.
Tak wygląda palony z tej dużej kupnej kolby ale do takiej to bez zapalary żarowej albo mini palnika (lutownica gazowa kosztuje naście pln) nie ma co podchodzić za grube żaroodporne szkło i nagrzanie takiego skurwiela wymaga czasu i cierpliwości. A jeśli się zwęgla to może potrzebuje więcej powietrza)
pokombinuj na tych małych i dam znać z tej dużej kupnej tak to wygląda ale to nie to samo co palona alfa sniff wydaje się dużo efektywniejszy i bardziej ekonomiczny, a co do vapo nie wali taka spalenizna jak po starym batch.
Hex palony z turbobańki zakropoiony liquidem. Wd mnie kto lubi wapo to spróbuje ale to nie alfa ze sypniesz 30mg i jest te jeb. Trzeba dłużej grzać bo liquid robi swoje a dałem malutko to rozpuszczony hex
i nowy sort i stary niewiele różnią się przy vapo, dasz sam proch = czarna skorupa, zakropisz jest lepiej ale do alfy palonej to nie ma polotu ale działa tylko żeby się upalić jak nosem to musze 100mg wsypać i cale przepalić grze nos 20-30mg mi styka....
''Być nie mieć to odwieczny dylemat, Być nie mieć my we dwóch coś na temat''