Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
sales@*********.com
15.08.2022, 00:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.08.2022, 00:58 przez kot_kreskowy.)
@"M100" Ty nie masz się tu obrażać ani wchodzić w jakieś gierki, tylko recenzję normalną napisać.
Dostałeś sampla i nie poczuwasz się nawet do wyskrobania kilku zdań o odczynniku, choćby ze zwykłej ludzkiej wdzięczności, bo to , że inni też czekają na info, czy warto zamawiać, to już wogule pomijam...
Słuchaj, chcesz to ćpaj wszystko jak leci i w jaki sposób chcesz, bo to Twoje życie i Twoja sprawa, mi nic do tego. Konsekwencje poniesiesz Ty - nie inni.
Ale nie dziw się,że ludzie Ci mówią pewne rzeczy, bo sam przez bardzo długi czas dawałeś im do tego powody.
Wiele razy na dopku zaliczałeś takie kurwa odklejki, że głowa mała.
Jak widzę, nic się w tej kwesti nie zmieniło, nad czym ubolewam, bo znowu trzeba Ciebie prostować.
Poza tym przykro mi się patrzy na to jak się stary staczasz po równi pochyłej na SAMO DNO.
Jak się w porę nie otrząśniesz i nie zaczniesz chociażby ograniczać strat, bo nie mówię teraz o całkowitym odstawieniu, ale o zaprzestaniu niektórych specyfików , to zostaniesz sam.
Tak kurwa, SAM JAK PALEC.
Taki jest właśnie scenariusz i zakończenie takich histori. Zawsze się kończą tak samo.
Wtedy jest już tylko gorzki płacz i "Boże pomóż" ,co ja z sobą zrobiłem bo już sam nie wiem kim jestem...
Tak, to jest ewidentny znak ,że dotarłeś do celu.
Do dna. I nie można iść dalej, bo to koniec drogi.
Tak po prostu. I musisz dokonać wyboru: albo lina, albo psychiatryk, no chyba, że znajdujesz w sobie jeszcze tyle siły, aby te dwie możliwości zajebać siekierą w akcie desperacji. Wtedy podwijasz rękawy, i całkowicie obdarty z godności, podwijasz kitę i idziesz do MONARU podjąć próbę zawalczenia o samego siebie...
Co kurwa, wcale nie jest łatwe, a tym bardziej oczywiste.
I gdybym tego nie przechodził, to bym Ci teraz tego nie gadał i dupy nie zawracał.
A wierz mi, że nie chcesz dotrzeć do końca tej podróży...
Rok czasu zajęło mi sklejanie się na nowo, abym mógł znów poczuć, że jestem człowiekiem. Dwa długie pobyty pośród innych wykolejeńców - takich samych jak ja, aby przez następne kilka lat dojrzewać na nowo do pewnych rzeczy, do akceptacji swoich słabości, ustanawiania sobie samemu celów i granic NIEPRZEKRACZALNYCH.
Tylko,że w przeciwieństwie do Ciebie, drogi czarodzieju, ja nigdy nie byłem ojcem, bo o ile mnie pamięć nie myli, to wspominałeś gdzieś kiedyś na dopku o dwójce dzieciaków? Dobrze kojarzę?
No to teraz dodaj sobie dwa do dwóch i wyobraź sobie, co będzie z nimi, gdy Ty dotrzesz do końca tej podróży...
Ale śmiało, nie przeszkadzaj sobie, trwaj w tym dalej skoro tak Ci się ta "zabawa" spodobała.
Powodzenia👋
Kajabuza Dziewczyno, nie broń go, bo my już doskonale znamy stopień jego odklejenia od rzeczywistości, znamy stany w jakich próbował pisać posty , a to, że rozmawiacie przez tel czy próbował bezinteresownie pomóc, to wcale nie wyklucza jedno drugiego.
Niektórzy spędzają na forach już kilka ładnych lat, a to jest na tyle długi czas, aby móc się poznać nawzajem i to oodpodszewki.
Wybaczcie offtop.
Sorki maniek za tego posta, ale ominęła mnie cała piąta strona postów podczas pisania
Dostałeś sampla i nie poczuwasz się nawet do wyskrobania kilku zdań o odczynniku, choćby ze zwykłej ludzkiej wdzięczności, bo to , że inni też czekają na info, czy warto zamawiać, to już wogule pomijam...
Słuchaj, chcesz to ćpaj wszystko jak leci i w jaki sposób chcesz, bo to Twoje życie i Twoja sprawa, mi nic do tego. Konsekwencje poniesiesz Ty - nie inni.
Ale nie dziw się,że ludzie Ci mówią pewne rzeczy, bo sam przez bardzo długi czas dawałeś im do tego powody.
Wiele razy na dopku zaliczałeś takie kurwa odklejki, że głowa mała.
Jak widzę, nic się w tej kwesti nie zmieniło, nad czym ubolewam, bo znowu trzeba Ciebie prostować.
Poza tym przykro mi się patrzy na to jak się stary staczasz po równi pochyłej na SAMO DNO.
Jak się w porę nie otrząśniesz i nie zaczniesz chociażby ograniczać strat, bo nie mówię teraz o całkowitym odstawieniu, ale o zaprzestaniu niektórych specyfików , to zostaniesz sam.
Tak kurwa, SAM JAK PALEC.
Taki jest właśnie scenariusz i zakończenie takich histori. Zawsze się kończą tak samo.
Wtedy jest już tylko gorzki płacz i "Boże pomóż" ,co ja z sobą zrobiłem bo już sam nie wiem kim jestem...
Tak, to jest ewidentny znak ,że dotarłeś do celu.
Do dna. I nie można iść dalej, bo to koniec drogi.
Tak po prostu. I musisz dokonać wyboru: albo lina, albo psychiatryk, no chyba, że znajdujesz w sobie jeszcze tyle siły, aby te dwie możliwości zajebać siekierą w akcie desperacji. Wtedy podwijasz rękawy, i całkowicie obdarty z godności, podwijasz kitę i idziesz do MONARU podjąć próbę zawalczenia o samego siebie...
Co kurwa, wcale nie jest łatwe, a tym bardziej oczywiste.
I gdybym tego nie przechodził, to bym Ci teraz tego nie gadał i dupy nie zawracał.
A wierz mi, że nie chcesz dotrzeć do końca tej podróży...
Rok czasu zajęło mi sklejanie się na nowo, abym mógł znów poczuć, że jestem człowiekiem. Dwa długie pobyty pośród innych wykolejeńców - takich samych jak ja, aby przez następne kilka lat dojrzewać na nowo do pewnych rzeczy, do akceptacji swoich słabości, ustanawiania sobie samemu celów i granic NIEPRZEKRACZALNYCH.
Tylko,że w przeciwieństwie do Ciebie, drogi czarodzieju, ja nigdy nie byłem ojcem, bo o ile mnie pamięć nie myli, to wspominałeś gdzieś kiedyś na dopku o dwójce dzieciaków? Dobrze kojarzę?
No to teraz dodaj sobie dwa do dwóch i wyobraź sobie, co będzie z nimi, gdy Ty dotrzesz do końca tej podróży...
Ale śmiało, nie przeszkadzaj sobie, trwaj w tym dalej skoro tak Ci się ta "zabawa" spodobała.
Powodzenia👋
Niektórzy spędzają na forach już kilka ładnych lat, a to jest na tyle długi czas, aby móc się poznać nawzajem i to oodpodszewki.
Wybaczcie offtop.
Sorki maniek za tego posta, ale ominęła mnie cała piąta strona postów podczas pisania
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?