22.10.2022, 01:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.10.2022, 01:01 przez Amanita.)
(16.10.2022, 11:10)beeniepatu napisał(a): Jak chodzi o kreatywnosc sensu stricto, to microdosing psychodelikow jest w tym najeefektywniejs
(22.10.2022, 01:00)Lady Giwera napisał(a): OOO dziękuję to może być dobry pomysł na tym etapie pisania. Pozwól, ze nakreślę sytuację. Od 3 lat piszę książkę, właściwie juz ją składam mam część merytoryczną, przekaz, formę (będzie to książka interaktywna dla par wydana w dwóch językach) nie jakaś "popierdulka typu 5 tematów na randkę, ale oparta na wieloletnim, celowym grupowaniu wiedzy, co więcej całość testowana na zwierzętach (ja, partner oraz wolontariusze - czytaj pary którym zależy na dobrej relacji). Tutaj pojawiło się wyzwanie... Napisałam setki wstępów, dziesiątki zakończeń, ale to nie to.... Potrzebuję pięknej, PRO PRO PRO... formy. Stad moje pytanie. Jeśli możesz poleć mi proszę miejsce gdzie mogę kupić i napisz jakie dawki mikrodawkowania są wskazane na start (na moich łąkach nie znalazłam ale tez nie mam pewności jak powinny wyglądać). Chętnie wymienię się wiedzą odnośnie mikrodawkowania, dokumentacją, oraz prawidłowo przygotowanym suszem Amanity. Pozdrawiam serdecznie