Próbował wrobić zmarłego członka rodziny w posiadanie. Zioło trzymał w pudełku po lodach



Na trzy lata za kraty może trafić 33-letni mieszkaniec Chęcin, którego wczoraj rankiem zatrzymali policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej i wydziału kryminalnego kieleckiej komendy. Funkcjonariusze w domu mężczyzny znaleźli 60 gramów suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana.

Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową kieleckiej komendy wspólnie z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, pracując nad jedną ze spraw natknęli się na narkotykowy wątek, który prowadził do Chęcin. Wczoraj mundurowi postanowili zweryfikować ustalenia w tej sprawie, które okazały się „strzałem w 10”. W jednym z domów na terenie Chęcin, w którym mieszkał 33-letni mężczyzna funkcjonariusze znaleźli łącznie 60 gramów suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Narkotyki ukryte były w kuchni i garażu, większość znajdowała się w opakowaniu po lodach. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że część zakazanych substancji należy do niego, natomiast reszta to własność jago nieżyjącego członka rodziny. 33-latek odpowie przed sądem, który oceni jego poczynania, za posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.


pomysłowe xD