Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Poradnik krok po kroku – jak stworzyć masło konopne?
04.01.2023, 16:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.01.2023, 16:34 przez aleksander37.)
Wystarczy tylko kilka podstawowych składników, takich jak masło, woda i oczywiście resztki ze świeżej marihuany, aby stworzyć niepowtarzalne masło konopne!
Po zbiorach, szczególnie jeśli nie jesteśmy doświadczonymi plantatorami, często zostaje nam sporo materii, która nie nadaje się do palenia, jednak z powodzeniem można z niej zrobić użytek w inny sposób.
Masło z marihuaną to świetny produkt, dzięki któremu będziemy w stanie stworzyć zarówno desery, jak i wytrawne dania o specyficznym aromacie. Wbrew pozorom jego przygotowanie nie jest wcale takie trudne!
Co jest potrzebne do zrobienia masła konopnego?
1. 14g porządnych topów marihuany (wybierzmy jakość wedle własnych upodobań)
2. 28g malutkich topeczków, miału i listków (np. resztki po trimmingu topów)
3. 250g masła (najlepiej solone – ma wyższą temperaturę topnienia)
4. 300ml wody (plus około 50 ml na każdą kolejną godzinę duszenia)
Narzędzia
1x garnek do gotowania (sprawdzi się również głęboka patelnia)
1x ostry nóż (dla szybkich rezultatów można skorzystać z blendera)
1x kuchenka (sprawdzi się nawet kuchenka turystyczna)
1x gęsto tkana tkanina (lub inny materiał pozywający na dokładną filtrację)
2x pojemniki o wielkości 250g (mogą być szklane lub plastykowe, ważne by były odporne na działanie temperatury)
Cały proces będzie trwał od 8 do nawet 24 godzin (w zależności od tego, jak silną mieszankę chcemy uzyskać).
ETAP 1 – miejsce do gotowania, kupno składników, siekanie
Wybór odpowiedniej lokalizacji jest dość kluczowym elementem. Pamiętajmy o tym, że podczas gotowania w całym mieszkaniu i okolicach będzie unosił się silny aromat marihuany.
Jeśli nie mamy mocnego pochłaniacza zapachów, a w naszym bloku nie znajdziemy osób, które pochwalałyby naszą domową produkcję, to lepiej zrezygnujmy z tworzenia masła w rodzinnej kuchni.
Otwarcie okien pomoże nam nie ogłupić się przy tworzeniu masła, jednak na pewno wydobywający się zapach wzbudzi zainteresowanie sąsiadów.
Wybierzmy potrzebne składniki. Po zbiorach na pewno mamy ich cały zapas.
Nie bądźmy zachłanni i nie wrzucajmy do garnka każdej łodygi – musimy postępować rozsądnie. Przygotowaną materię drobno posiekajmy. Zdecydowanie najłatwiej to uczynić przy użyciu blendera. Składniki przełóżmy do miseczki.
ETAP 2 – topienie masła
Ogólnie rzecz biorąc, istnieją dwie zmienne, które prowadzą do sukcesu przy tworzeniu masła: odpowiednia temperatura i ramy czasowe.
Aby zachować jak najwięcej THC i i innych kannabinoidów w maśle gotowanie powinno odbywać się na minimalnym ogniu i trwać jak najdłużej, bez wrzenia.
Gdy będziemy zbyt agresywni w produkcji naszego masła to spalimy wszystkie cenne składniki i cały nasz trud pójdzie na marne.
Nadszedł czas, aby stopić 250g masła w 300ml wody. Do garnka wlewamy wodę i powoli ją podgrzewamy. Kiedy będzie ciepła, nie wrząca, dodajemy masło. Czekamy do całkowitego rozpuszczenia, aż całość zmieni się w żółtą ciecz. Przez cały czas kontrolujemy temperaturę – nie powinno dojść do wrzenia.
ETAP 3 – dodanie roślin i powolne gotowanie
Czeka nas teraz najważniejszy etap. Do ciepłej cieczy dodajemy przygotowane rośliny. Ten przepis został wymyślony tak, by po 8 godzinach gotowania na wolnym ogniu otrzymać silne masło.
Jeżeli masz czas to możesz przedłużyć gotowanie do 24 godzin – warto – wtedy otrzymasz naprawdę ekstremalnie mocne masełko ????
Należy również sprawdzać, czy ilość wody jest wystarczająca, aby móc bez problemu zanurzyć cały roślinny surowiec. To jest ważne, aby uzyskać największą ilość THC i kannabinoidów jak to tylko możliwe. Kiedy wrzucimy materię konopną możemy odejść od garnka i tylko co godzinę dodawać 50 ml wody w celu uzupełnienia płynów. Nie powinniśmy zakrywać garnka przykrywką. Nie przerażajmy się początkową ilością wody – po kilku godzinach na dnie pozostanie jedynie masło z kannabinoidami.
Pamiętajmy o tym, by cały czas kontrolować temperaturę. Najłatwiej zrobimy to przyglądając się powierzchni masy. Jeśli zauważymy na niej maleńkie, jedno milimetrowe pęcherzyki, to jest to dobry znak. Powinny one nam przypominać te, które powstają przy gotowaniu wody zanim zacznie ona wrzeć.
Po 8 godzinach gotowania w niskiej temperaturze większość pracy jest już wykonywana! Chociaż na razie masa nie wygląda jak masło, a bardziej jak gęsta, ciemna zupa, to jednak wystarczy jedynie wszystko odsączyć, by uzyskać czyste smarowidło!
ETAP 4 – filtracja, przekładanie do pojemników, chłodzenie
Aby dokładnie przefiltrować masę wystarczy przelać ją przez ściereczkę do odsączania przy produkcji sera (nie wiem czy tak to się nazywa po polsku, w każdym razie z angielskiego cheese cloth), takiego jak używa się przy odsączaniu np. serów.
Sito wstawmy do większego pojemnika i przelewamy przez nie zawartość garnka. Części roślin osadzą się na tkaninie, a płynne masło trafi do pojemnika. Resztki pozostałe na naszym sitku można wyrzucić.
Teraz wystarczy masło przelać do wcześniej przygotowanych pojemników, najlepiej sterylnie czystych – wydłuży to termin ważności.
Gdy masło zgęstnieje na górze może zostać resztka brązowej wody, wystarczy ją wylać.
WYDAJE SIE TO SKOMPLIKOWANE ALE KTOS KTO UMIE CHOC TROCHE GOTOWAĆ TO SOBIE PORADZI.
WARTO ZROBIĆ SOBIE TAKIE MASŁO POLECAM.
SMACZNEGO!!!
Po zbiorach, szczególnie jeśli nie jesteśmy doświadczonymi plantatorami, często zostaje nam sporo materii, która nie nadaje się do palenia, jednak z powodzeniem można z niej zrobić użytek w inny sposób.
Masło z marihuaną to świetny produkt, dzięki któremu będziemy w stanie stworzyć zarówno desery, jak i wytrawne dania o specyficznym aromacie. Wbrew pozorom jego przygotowanie nie jest wcale takie trudne!
Co jest potrzebne do zrobienia masła konopnego?
1. 14g porządnych topów marihuany (wybierzmy jakość wedle własnych upodobań)
2. 28g malutkich topeczków, miału i listków (np. resztki po trimmingu topów)
3. 250g masła (najlepiej solone – ma wyższą temperaturę topnienia)
4. 300ml wody (plus około 50 ml na każdą kolejną godzinę duszenia)
Narzędzia
1x garnek do gotowania (sprawdzi się również głęboka patelnia)
1x ostry nóż (dla szybkich rezultatów można skorzystać z blendera)
1x kuchenka (sprawdzi się nawet kuchenka turystyczna)
1x gęsto tkana tkanina (lub inny materiał pozywający na dokładną filtrację)
2x pojemniki o wielkości 250g (mogą być szklane lub plastykowe, ważne by były odporne na działanie temperatury)
Cały proces będzie trwał od 8 do nawet 24 godzin (w zależności od tego, jak silną mieszankę chcemy uzyskać).
ETAP 1 – miejsce do gotowania, kupno składników, siekanie
Wybór odpowiedniej lokalizacji jest dość kluczowym elementem. Pamiętajmy o tym, że podczas gotowania w całym mieszkaniu i okolicach będzie unosił się silny aromat marihuany.
Jeśli nie mamy mocnego pochłaniacza zapachów, a w naszym bloku nie znajdziemy osób, które pochwalałyby naszą domową produkcję, to lepiej zrezygnujmy z tworzenia masła w rodzinnej kuchni.
Otwarcie okien pomoże nam nie ogłupić się przy tworzeniu masła, jednak na pewno wydobywający się zapach wzbudzi zainteresowanie sąsiadów.
Wybierzmy potrzebne składniki. Po zbiorach na pewno mamy ich cały zapas.
Nie bądźmy zachłanni i nie wrzucajmy do garnka każdej łodygi – musimy postępować rozsądnie. Przygotowaną materię drobno posiekajmy. Zdecydowanie najłatwiej to uczynić przy użyciu blendera. Składniki przełóżmy do miseczki.
ETAP 2 – topienie masła
Ogólnie rzecz biorąc, istnieją dwie zmienne, które prowadzą do sukcesu przy tworzeniu masła: odpowiednia temperatura i ramy czasowe.
Aby zachować jak najwięcej THC i i innych kannabinoidów w maśle gotowanie powinno odbywać się na minimalnym ogniu i trwać jak najdłużej, bez wrzenia.
Gdy będziemy zbyt agresywni w produkcji naszego masła to spalimy wszystkie cenne składniki i cały nasz trud pójdzie na marne.
Nadszedł czas, aby stopić 250g masła w 300ml wody. Do garnka wlewamy wodę i powoli ją podgrzewamy. Kiedy będzie ciepła, nie wrząca, dodajemy masło. Czekamy do całkowitego rozpuszczenia, aż całość zmieni się w żółtą ciecz. Przez cały czas kontrolujemy temperaturę – nie powinno dojść do wrzenia.
ETAP 3 – dodanie roślin i powolne gotowanie
Czeka nas teraz najważniejszy etap. Do ciepłej cieczy dodajemy przygotowane rośliny. Ten przepis został wymyślony tak, by po 8 godzinach gotowania na wolnym ogniu otrzymać silne masło.
Jeżeli masz czas to możesz przedłużyć gotowanie do 24 godzin – warto – wtedy otrzymasz naprawdę ekstremalnie mocne masełko ????
Należy również sprawdzać, czy ilość wody jest wystarczająca, aby móc bez problemu zanurzyć cały roślinny surowiec. To jest ważne, aby uzyskać największą ilość THC i kannabinoidów jak to tylko możliwe. Kiedy wrzucimy materię konopną możemy odejść od garnka i tylko co godzinę dodawać 50 ml wody w celu uzupełnienia płynów. Nie powinniśmy zakrywać garnka przykrywką. Nie przerażajmy się początkową ilością wody – po kilku godzinach na dnie pozostanie jedynie masło z kannabinoidami.
Pamiętajmy o tym, by cały czas kontrolować temperaturę. Najłatwiej zrobimy to przyglądając się powierzchni masy. Jeśli zauważymy na niej maleńkie, jedno milimetrowe pęcherzyki, to jest to dobry znak. Powinny one nam przypominać te, które powstają przy gotowaniu wody zanim zacznie ona wrzeć.
Po 8 godzinach gotowania w niskiej temperaturze większość pracy jest już wykonywana! Chociaż na razie masa nie wygląda jak masło, a bardziej jak gęsta, ciemna zupa, to jednak wystarczy jedynie wszystko odsączyć, by uzyskać czyste smarowidło!
ETAP 4 – filtracja, przekładanie do pojemników, chłodzenie
Aby dokładnie przefiltrować masę wystarczy przelać ją przez ściereczkę do odsączania przy produkcji sera (nie wiem czy tak to się nazywa po polsku, w każdym razie z angielskiego cheese cloth), takiego jak używa się przy odsączaniu np. serów.
Sito wstawmy do większego pojemnika i przelewamy przez nie zawartość garnka. Części roślin osadzą się na tkaninie, a płynne masło trafi do pojemnika. Resztki pozostałe na naszym sitku można wyrzucić.
Teraz wystarczy masło przelać do wcześniej przygotowanych pojemników, najlepiej sterylnie czystych – wydłuży to termin ważności.
Gdy masło zgęstnieje na górze może zostać resztka brązowej wody, wystarczy ją wylać.
WYDAJE SIE TO SKOMPLIKOWANE ALE KTOS KTO UMIE CHOC TROCHE GOTOWAĆ TO SOBIE PORADZI.
WARTO ZROBIĆ SOBIE TAKIE MASŁO POLECAM.
SMACZNEGO!!!
Wiadomości w tym wątku |
Poradnik krok po kroku – jak stworzyć masło konopne? - przez aleksander37 - 04.01.2023, 16:31
RE: Poradnik krok po kroku – jak stworzyć masło konopne? - przez Lifeisbrutal - 22.02.2023, 09:24
|