Kolego, po pierwsze, jeśli nie wiesz co to refluks, lub nie potrafisz znaleźć informacji co to jest refluks w syntezie chemicznej, to nie powinieneś brac się nawet za gotowanie wody na herbaty. Zresztą sam to napisałeś, to za co ty się kurwa bierzesz? Masz słomiany zapał bo pierwszy sezon Breaking Bad obejrzałeś?
Po drugie 70% wydajności oznacza 70% wydajności syntezy, rozróżnij to pojęcie sobie od czystości produktu. To dwie różne rzeczy.
Po trzecie - tak, produkt jest zanieczyszczony pozostałościami  z syntezy - jako "producent C9H13N" sobie porozkmniaj już co się produkuje w takich reakcjach. ty to robisz na kuchence a nie w laboratorium Mercka.
Po czwarte - twoje posty, szczególnie ten pierwszy - jest tak chaotycznie napisany, że nie dziwię się, że każdy zainteresowany tutaj chemią jakoś cie ominął.
Po piąte i ostatnie - nikt nie kazał ci wypierdalać, to już powiedziałeś ty. Nie miej pretensji do przepisu że go nie rozumiesz.