Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach
13.02.2023, 21:21
Narkotyki
"To jest Wilk, którego aktualnie karmie"
Pewien Indianin Cherokee nauczał swoje wnuki. Powiedział im tak:
- Wewnątrz mnie odbywa się walka. To straszna walka. Walczą dwa wilki: jeden reprezentuje strach, złość, zazdrość, smutek, żal, chciwość, arogancję, użalanie się nad sobą, poczucie winy, urazę, poczucie niższości, kłamstwa, fałszywą dumę, poczucie wyższości i ego. Drugi to radość, pokój, miłość, nadzieja, chęć zrozumienia, hojność, prawda, współczucie i wiara. Taka sama walka odbywa się wewnątrz was i każdej innej osoby.
Dzieci myślały o tym przez chwilę, po czym jedno z nich zapytało:
- Który wilk wygra?
- Ten, którego nakarmisz - odpowiedział stary Indianin.
W każdym z nas odbywa się taka walka. To jacy jesteśmy zależy od nas, od tego jak patrzymy na świat i na ludzi. To jak postrzegamy drugą osobę zależy od tego w jaki sposób o niej myślimy i jak chcemy w przyszłości na tą osobę patrzeć.
To nie jest tylko tak, że sami karmimy wilki w nas. Inni ludzie je również dokarmiają. To kto nas otacza ma wpływ na to kim jesteśmy. To z kim mamy kontakt i komu wierzymy powoduje, że w określony sposób darzymy uczuciami drugą osobę. Przejmujemy cechy ludzi z którymi się na co dzień spotykamy. Przejmujemy ich poglądy na temat innych osób.
Patrząc na to jak wygląda obecnie świat, jakie wartości są prezentowane przez ludzi śmiem twierdzić, że silniejszy jest ten zły wilk. Łatwiej jest nam żyć w nienawiści, zazdrości i kłamstwie. Współczesne społeczeństwo promuje takie zachowania, daje na nie pozwolenie. Bo jeśli kogoś zgnębimy i poniżymy to wyjdziemy na tym lepiej, niż jakbyśmy żyli w zgodzeni z pewnymi prawami szanującymi drugiego człowieka, jego własności i myśli. Przemocą rozwiązuje się konflikty, a siła jest głównym argumentem w kwestiach spornych.
Jednak nieważne jest masowe myślenie społeczeństwa. Ważne, aby żyć w zgodzie z sobą. Pozwolić, aby to co dobre wygrało. Sprawianie, aby z każdym dniem coraz więcej osób wybierało drogę dialogu, a nie przemocy. Im więcej osób będzie karmiło dobrego wilka, tym łatwiej będzie pokonać tego złego. A takie zwycięstwo, bez użycia przemocy, jest słuszne i uzasadnione.
Wystarczy, że karmimy tylko w jeden sposób któregoś wilka, a w ten sposób staje się on silniejszy. Jeśli żywimy do kogoś urazę, to budzą się w nas też inne negatywne uczucia. Jedno pociąga za sobą drugie. Jeśli natomiast jesteśmy uczciwi to i inne dobre cechy zapewne w nas są. Im bardziej staramy się być dobrymi ludźmi, tym bardziej nimi jesteśmy. Im bardziej idziemy w jednym z kierunków, tym więcej w nas dobrych lub złych uczuć – przechylamy szalę zwycięstwa na stronę któregoś wilka.
A jak się mają Twoje wilki? Czym je karmisz? Może pora pomyśleć nad zmianą”?
"To jest Wilk, którego aktualnie karmie"
Pewien Indianin Cherokee nauczał swoje wnuki. Powiedział im tak:
- Wewnątrz mnie odbywa się walka. To straszna walka. Walczą dwa wilki: jeden reprezentuje strach, złość, zazdrość, smutek, żal, chciwość, arogancję, użalanie się nad sobą, poczucie winy, urazę, poczucie niższości, kłamstwa, fałszywą dumę, poczucie wyższości i ego. Drugi to radość, pokój, miłość, nadzieja, chęć zrozumienia, hojność, prawda, współczucie i wiara. Taka sama walka odbywa się wewnątrz was i każdej innej osoby.
Dzieci myślały o tym przez chwilę, po czym jedno z nich zapytało:
- Który wilk wygra?
- Ten, którego nakarmisz - odpowiedział stary Indianin.
W każdym z nas odbywa się taka walka. To jacy jesteśmy zależy od nas, od tego jak patrzymy na świat i na ludzi. To jak postrzegamy drugą osobę zależy od tego w jaki sposób o niej myślimy i jak chcemy w przyszłości na tą osobę patrzeć.
To nie jest tylko tak, że sami karmimy wilki w nas. Inni ludzie je również dokarmiają. To kto nas otacza ma wpływ na to kim jesteśmy. To z kim mamy kontakt i komu wierzymy powoduje, że w określony sposób darzymy uczuciami drugą osobę. Przejmujemy cechy ludzi z którymi się na co dzień spotykamy. Przejmujemy ich poglądy na temat innych osób.
Patrząc na to jak wygląda obecnie świat, jakie wartości są prezentowane przez ludzi śmiem twierdzić, że silniejszy jest ten zły wilk. Łatwiej jest nam żyć w nienawiści, zazdrości i kłamstwie. Współczesne społeczeństwo promuje takie zachowania, daje na nie pozwolenie. Bo jeśli kogoś zgnębimy i poniżymy to wyjdziemy na tym lepiej, niż jakbyśmy żyli w zgodzeni z pewnymi prawami szanującymi drugiego człowieka, jego własności i myśli. Przemocą rozwiązuje się konflikty, a siła jest głównym argumentem w kwestiach spornych.
Jednak nieważne jest masowe myślenie społeczeństwa. Ważne, aby żyć w zgodzie z sobą. Pozwolić, aby to co dobre wygrało. Sprawianie, aby z każdym dniem coraz więcej osób wybierało drogę dialogu, a nie przemocy. Im więcej osób będzie karmiło dobrego wilka, tym łatwiej będzie pokonać tego złego. A takie zwycięstwo, bez użycia przemocy, jest słuszne i uzasadnione.
Wystarczy, że karmimy tylko w jeden sposób któregoś wilka, a w ten sposób staje się on silniejszy. Jeśli żywimy do kogoś urazę, to budzą się w nas też inne negatywne uczucia. Jedno pociąga za sobą drugie. Jeśli natomiast jesteśmy uczciwi to i inne dobre cechy zapewne w nas są. Im bardziej staramy się być dobrymi ludźmi, tym bardziej nimi jesteśmy. Im bardziej idziemy w jednym z kierunków, tym więcej w nas dobrych lub złych uczuć – przechylamy szalę zwycięstwa na stronę któregoś wilka.
A jak się mają Twoje wilki? Czym je karmisz? Może pora pomyśleć nad zmianą”?