Mi akurat mdphp nie robiło burdelu w głowie nawet 4 doby... Czułem się po tym jakbym wstał rano dobrze wyspany, pełen energii i motywacji do robienia wszystkiego, kreatywność byla po tej substancji tak wyjebana w kosmos że jak miałem jeszcze okazję to testować to miałem w zamiarach pisać wypracowania o mechanizmach jakie w naszych życiach zachodząca pod wpływem substancji psychoaktywnych i ich wpływu na skany mózgu fMRI, mi ta substancja nigdy nie odbierała możliwości poznawczych tylko sprawiała że potrafiłem wpadać na niekonwencjonalne rozwiązania problemów, i ta szybkość poznawcza, po kilku zdaniach wypowiedzianych przez kogoś jest się w stanie zauważyć rzeczy których na trzeźwo nie zauważam, dla mnie stim nr jeden, szkoda że mdpv nie miałem okazji spróbować, wydaje mi się że po tym dopiero czułbym jakby mózg pracował mi na kilka razy większych obrotach 
Substancja 10/10 jeżeli sie używa z głową