(19.02.2023, 04:02)Blantmajster napisał(a): Cherry coke dolecialo jednak na samym początku już mnie zawiodło po rozpakowaniu paczki bo totalnie nie czuć wisienki :/ plusem jest to że dobrze działa, ale nie tak dobrze jak miałem nadzieje Jest speed, euforia może tez ale mam deficyt tego :d
U mnie tak samo jak powiedział przedmówca, paka doleciała, po rozpakowaniu paczki nie czuć było wiśni.
Jestem trochę zawiedziony działaniem, również był speed, ale porównywalne pobudzenie do zwykłej kawy. Była lekka motywacja do działania, ja zamiast eufo miałem tylko lekkie muskanie po głowie, u mnie bardziej przewaga z nerwowością i lekka dezorientacja
Wziąłem dzisiaj o 13, robilem dorzutki co pół godziny, z myślą, że efekt się wzmocni. Zacząłem od małej dawki, bobnie wiedziałem czego się spodziewać po półrocznej przerwie ze speedami. Razem wziąłem z jakieś 0.6g. Cherry trzymalo mnie z godzine max, potem zaczelo szybko opadac.
Być może to jest jakiś starszy sort, ni mom pojęcia.