(03.06.2023, 04:40)Beeniepatu napisał(a): C84S grzyby to jedne z lepszych katalizatorow psychodeli. Ale randka z nimi nie moze byc w ciemno. Takie spotkanie trzeba przygotowac. S&S sa kluczowe, bo grzyby potrawia przytloczyc a trip jest intensywny i dlugi. Jak bedziesz w dobrym nastroju, bez jakis sytuacji, ktora starasz sie rozwiazac w glowie, w fajnym miejscu - lono natury, ze zgrana ekipa, to czas spedzicie na smiechawie i podziwianiu kolorow. Otwarcie bodzce i ich odczuwanie to grzybowa magia. Ja osobiscie nigdy nie doswiadczylem zadnych rozkmin dotyczacych np. zrozumienia, ze jestem kims innym, i takie tam. Zaden psychodelik tak na mnie nie dziala. Byc moze dlatego, ze taki mam s&s, te trip w ta strone nie pojdzie

Kiedyś na hypka wrzucałem publikacje które dawały o wiele większy dystans do grzybów czy innych psychodelików

Warto też wspomnieć, że serotonina też jest odpowiedzialna za powstawanie stresu itd. 
Ja nie mówię "nie próbuj" ja mówię przemysł temat, bo większość substancji psychoaktywnych moze zadziałać dobrze a może zadziałać źle. A często może wszystko przyjsc z czasem (np negatywne odczucia). 
Warto też dodać, ze zwiększona ilość serotoniny źle działa na serce i układ krwionośny.