Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Obniżenie nastroju "po"
15.06.2023, 02:49
Lukas1985
Chlopie jest masa ludzi jak Ty, których spotkałem na swojej drodze przez lata. Dlatego nie lubiąc się powtarzać, nie piszę po raz kolejny tego samego.
Ja przeszedłem swoją drogę leczenia i rozwoju po upadku w krytyczną fazę leczenia, ale wiem że jeszcze dużo przede mną, i dlatego bardzo się jaram. Rozwój nie kończy się w momencie odstawienia leków, tylko trwa. Leki nie duszą kłopotów, tylko rozpoczynają proces neuroregeneracji, na odwrót niż narkotyki.
Leki biorę, dalej, bo tak przykazał lekarz i to jego w tym względzie słucham, bo odjebał do tej pory kawał świetnej roboty. Ponadto po mojej 20 letniej depresji chyba pasuje je brać parę lat, co xD gospodarka neuroprzekaźników dostraja się latami, a ja mam zaburzenia nawracające.
Na terapiach byłem kilku, zresztą na ostatniej do końca kwietnia i zrezygnowałem jedynie z powodu, że praca uniemożliwia mi elastyczność w dni powszednie.
Chlopie jest masa ludzi jak Ty, których spotkałem na swojej drodze przez lata. Dlatego nie lubiąc się powtarzać, nie piszę po raz kolejny tego samego.
Ja przeszedłem swoją drogę leczenia i rozwoju po upadku w krytyczną fazę leczenia, ale wiem że jeszcze dużo przede mną, i dlatego bardzo się jaram. Rozwój nie kończy się w momencie odstawienia leków, tylko trwa. Leki nie duszą kłopotów, tylko rozpoczynają proces neuroregeneracji, na odwrót niż narkotyki.
Leki biorę, dalej, bo tak przykazał lekarz i to jego w tym względzie słucham, bo odjebał do tej pory kawał świetnej roboty. Ponadto po mojej 20 letniej depresji chyba pasuje je brać parę lat, co xD gospodarka neuroprzekaźników dostraja się latami, a ja mam zaburzenia nawracające.
Na terapiach byłem kilku, zresztą na ostatniej do końca kwietnia i zrezygnowałem jedynie z powodu, że praca uniemożliwia mi elastyczność w dni powszednie.