Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
NEP - N-etylonorpentedron
wwojtuss chłopie, miałem patencik na ładowność nosa 😆😆
Jak smarkalem to cały blok się budził, raz nawet sąsiad przyszedł upomnieć bo na balkonie to robiłem, ptaszki już zaczynały ćwierkać.
Technika była taka:
Kucasz na podłogę, bierzesz głęboki wdech ustami, zatykasz jedną dziurkę i walisz maxymalny wydech nosem, aż jakieś wielkie jak pieciogroszowki kawałki wszystkiego z nosa wylecą. Powtarzasz tak z 10 razy na dziurkę. Potem sól morska, jak nie ma to kranówka na palca i do nosa kropelkę, robisz tak samo i jest czysto w chuj. Na koniec idziesz po mopa i sciearsz podłogę XDD Takie miałem pomysły 😆
Kiedyś u znajomej tak zrobiłem i zostałem wyrzucony, nie dziwię się.. no ale teraz to śmiesznie wspominamy 😬
No tak, cmc przestaje działać, ale jednak jakaś taką kiszkę w głowie robi, że jak z kimś lecisz np 5 dobę to jest śmiesznie, bo zachowujemy się jak goryle w zoo. Goryle z jakimś grubym uchybieniem... MikuśRKP no ale jeżeli organizm zachowuje się tak przy takim obchodzeniu to spoko, jeżeli jakkolwiek wynagradzałoby to działanie tego. W głowie nic, uboki są. Dałem znajomemu setkę bo chciał, dziś go odwiedziłem, chory, zmęczony, głos zachrypnięty xD nos zajebany jakby chlora 2 dni walił. Też mówi że same uboki.
Nie pisze tego w wątku Vendora, bo wiem że jest to to, co ma być. Myślę tylko jak się z tym obejść po tym, co miałem kiedyś z fetą. Aha, no i mówił że zamiast speeda, słabo mu się zrobiło i musiał leżeć. Nie wiem, ja tym sposobem co wcześniej opisałem zrobiłem co nieco, ale nie miałem aż takich efektów.
Jak smarkalem to cały blok się budził, raz nawet sąsiad przyszedł upomnieć bo na balkonie to robiłem, ptaszki już zaczynały ćwierkać.
Technika była taka:
Kucasz na podłogę, bierzesz głęboki wdech ustami, zatykasz jedną dziurkę i walisz maxymalny wydech nosem, aż jakieś wielkie jak pieciogroszowki kawałki wszystkiego z nosa wylecą. Powtarzasz tak z 10 razy na dziurkę. Potem sól morska, jak nie ma to kranówka na palca i do nosa kropelkę, robisz tak samo i jest czysto w chuj. Na koniec idziesz po mopa i sciearsz podłogę XDD Takie miałem pomysły 😆
Kiedyś u znajomej tak zrobiłem i zostałem wyrzucony, nie dziwię się.. no ale teraz to śmiesznie wspominamy 😬
No tak, cmc przestaje działać, ale jednak jakaś taką kiszkę w głowie robi, że jak z kimś lecisz np 5 dobę to jest śmiesznie, bo zachowujemy się jak goryle w zoo. Goryle z jakimś grubym uchybieniem... MikuśRKP no ale jeżeli organizm zachowuje się tak przy takim obchodzeniu to spoko, jeżeli jakkolwiek wynagradzałoby to działanie tego. W głowie nic, uboki są. Dałem znajomemu setkę bo chciał, dziś go odwiedziłem, chory, zmęczony, głos zachrypnięty xD nos zajebany jakby chlora 2 dni walił. Też mówi że same uboki.
Nie pisze tego w wątku Vendora, bo wiem że jest to to, co ma być. Myślę tylko jak się z tym obejść po tym, co miałem kiedyś z fetą. Aha, no i mówił że zamiast speeda, słabo mu się zrobiło i musiał leżeć. Nie wiem, ja tym sposobem co wcześniej opisałem zrobiłem co nieco, ale nie miałem aż takich efektów.