horsii też właśnie myślałem, żeby na pierwszy rzut dać te 3-FMC (Flufedron). Trochę czytałem na Hyperreal'u i może być to ciekawe. 

Przykładowe cytaty: 

"Działa około 1 - 1,5h na takim samym poziomie. Chęć dociągnięcia jest do opanowania i nie jest jakaś ogromna. Środek bardzo przypominający amfetaminę. Euforia, empatia i odrobina stymulacji. Bardzo fajny i nie bardzo nachalny środek"
. 
"Działąniem przebija akutalne klefedrony. Miałem z nim styczność, po spożywaniu 4-MMC/3-MMC, nie sądziłem, że pokaże pazurki
Pozytywnie zaskoczył na plus"
. 
"Dziwi mnie też czemu 3-FMC nie cieszy sie popularnością, jak trafił sie dobry sort naprawde euforia i stymulacja były na wysokim poziomie bez jakiegos wjazdu na organizm. Jak dla mnie ethcat nawet nie ma co leżeć koło flufedrona, jak miałbym wybierac 4-MEC a 3-FMC biore te drugie"
. 
Są też opinie o tym, że działa tak bardzo, że aż wcale i że różowy sort był lepszy. Tu widzę biały/beżowy.
. 
Nic to. Jak nie spróbuję to się nie przekonam. Dam znać.