(04.11.2023, 00:01)Twilight Sparkle napisał(a): No to bardzo silna ingerencja w wolną wolę. Zresztą były już wszywki i jakoś alkoholizm nie zniknął. Ja ktoś jest uzależniony to nie tak że jedna substancja jest problemem. Zabierzesz ją komuś to znajdzie inny sposób. Zabierzesz komuś w ogóle dostęp do substancji to zacznie skakać na bunge albo grać w karty.
Zobaczyłem tytuł to zastanawiałem się właśnie czy będzie jak wszywka działać, i miałem rację
Uzależnienie tylko fizyczne jest zależne od sybstancji, psychicznie dalej będą szukali ucieczki w innych dragach - teoretycznie faktycznie może to komuś pomóc, ale realnie na to patrząc istnienie takiej alternatywy będzie samo w sobie szkodliwe dla ludzi którzy uważają że ich problemy pochodzą z zewnątrz, a nie wewnątrz! Wszyją w siebie chemie, a podział wewnątrz nich który był źródłem problemu pozostanie tylko da inny efekt