Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
a-PVP - Opinie o produkcie
A-PVP od duch
(https://dopal.org/showthread.php?tid=280...6#pid64936 )
Uczuleniówka : 10 mg.
Zapach : ciężko było mi scharakteryzować najbliżej kwaśnemu - octowemu.
Wyglad : krysztaly wyglądjące jak ziarenka ryżu.
Pod kartą strzela, warto owinąc w coś, żeby nie szukać po pokoju.
Po roztarciu otrzymujemu bialutki proch, który przywiera ( nie przylepia ) na blatu stołu, po uformowaniu węgorza 30 mg po 2-3 min. pojawiło się takie "o kur*a wtf "
Włosy na głowie aż się zjerzyły i na przed ramionach, łapki zimne, pikawa zaczęła pompowac zdecydowanie szybciej.
Była to moja pierwsza styczność z a-pvp i powiem, że wjazd jak dla mnie nie podobny do niczego ( jesli miałbym już się skusić na porównianie to Hexen w igłach ).
Głowę zalał silny stim z euforią, wiele pomysłów, lekki neogar i wzrok jakbym przez jakiś filtr patrzył. Szybko pojawiała się chęć na dorzutę. Jednak niemal z zegarkiem w ręku odczekałm ponad 30 min nim przyjąłem tym razem 50 mg.
Powiem, że ta ilość rozjebała system:
- Więcej Stima
- Więcej Eufo
- Libido to jakieś wręcz"chore", zdezydowanie na ++++++
Chciałem robić kilka rzeczy na raz, po a-pvp nie można usiedzieć na czterach literach, robisz coś w jednym pokoju idziesz do auta po coś, wracasz i po drodzę zastanawiasz się czemu jak wychodziłeś nie poszedłeś do sklepu, tak krążyłem przez może 30 min. Dorzucając max. 70 mg to faza mnie przerosła, człowiek jest tak porobiony że jpd ale szatan.
Przed rozpoczęciem sniffowania, zrobiłem sobie kartke pomocniczą, gdzie zapisałem aby kontrolować czas, pić, jeść - gdyby nie ta ściąga to mimo, że przy innych substanacjach nie mam problemu aby o tym pamietać, tu jestem przekonany, że przy takiej prze-fazie bym tego nie ogarnał.
Podumowując:
A-PVP od duch oczarowało mnie od pierwszego sniffa. Takiej bomby to nie pamiętam od wielu lat, ilość stim,eufo, libido, ochoty na muzykę to przeszło moje oczwkiwania.
Uważam, że a-pvp tylko dla zaawansowanych zawodników, a nawet Ci powinni podchodzić z należytym szacunkiem.
Jedyna ocena jaką mogę dać to 10/10 lub nawet przekracza skalę.
duch Ten sort ma moc bomby termojądrowej, przylepiaj nalepkę, żeby uważać na promieniowanie.
(https://dopal.org/showthread.php?tid=280...6#pid64936 )
Uczuleniówka : 10 mg.
Zapach : ciężko było mi scharakteryzować najbliżej kwaśnemu - octowemu.
Wyglad : krysztaly wyglądjące jak ziarenka ryżu.
Pod kartą strzela, warto owinąc w coś, żeby nie szukać po pokoju.
Po roztarciu otrzymujemu bialutki proch, który przywiera ( nie przylepia ) na blatu stołu, po uformowaniu węgorza 30 mg po 2-3 min. pojawiło się takie "o kur*a wtf "
Włosy na głowie aż się zjerzyły i na przed ramionach, łapki zimne, pikawa zaczęła pompowac zdecydowanie szybciej.
Była to moja pierwsza styczność z a-pvp i powiem, że wjazd jak dla mnie nie podobny do niczego ( jesli miałbym już się skusić na porównianie to Hexen w igłach ).
Głowę zalał silny stim z euforią, wiele pomysłów, lekki neogar i wzrok jakbym przez jakiś filtr patrzył. Szybko pojawiała się chęć na dorzutę. Jednak niemal z zegarkiem w ręku odczekałm ponad 30 min nim przyjąłem tym razem 50 mg.
Powiem, że ta ilość rozjebała system:
- Więcej Stima
- Więcej Eufo
- Libido to jakieś wręcz"chore", zdezydowanie na ++++++
Chciałem robić kilka rzeczy na raz, po a-pvp nie można usiedzieć na czterach literach, robisz coś w jednym pokoju idziesz do auta po coś, wracasz i po drodzę zastanawiasz się czemu jak wychodziłeś nie poszedłeś do sklepu, tak krążyłem przez może 30 min. Dorzucając max. 70 mg to faza mnie przerosła, człowiek jest tak porobiony że jpd ale szatan.
Przed rozpoczęciem sniffowania, zrobiłem sobie kartke pomocniczą, gdzie zapisałem aby kontrolować czas, pić, jeść - gdyby nie ta ściąga to mimo, że przy innych substanacjach nie mam problemu aby o tym pamietać, tu jestem przekonany, że przy takiej prze-fazie bym tego nie ogarnał.
Podumowując:
A-PVP od duch oczarowało mnie od pierwszego sniffa. Takiej bomby to nie pamiętam od wielu lat, ilość stim,eufo, libido, ochoty na muzykę to przeszło moje oczwkiwania.
Uważam, że a-pvp tylko dla zaawansowanych zawodników, a nawet Ci powinni podchodzić z należytym szacunkiem.
Jedyna ocena jaką mogę dać to 10/10 lub nawet przekracza skalę.
duch Ten sort ma moc bomby termojądrowej, przylepiaj nalepkę, żeby uważać na promieniowanie.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !