sadze ze mdpv jest teraz zbyt ryzykowne zeby to tak o pchać. teraz juz dobrze wiemy co sie dzieje jak to wchodzi do obiegu. znowu fala hospitalizacji, zgonoów, zatruc, przestepstw pod wplywem, nagonka, i tak dalej, koło sie zatacza. zreszta obecni ineligentni uzytkownicy "kryształow" i tak by kurwnęli sobie belę 100 mg xD Po co? Zeby przypal se robic mdphp niby bliskie w budowie do mdpv ale jednak roznica jest kolosalna, jak ktos jadl oba to wie. To tak jakby ktoś DOCa w prochu dodał. Jasne, kiedy był. Ale znałem debila ktory go zamowil bo przczytal iupac "2,5-dimethoxy-4-chloroamphetamne " i oczywiście jego móż wychwycił tylko to magiczne slowo "amphetamine" wiec zamówił sobie 'fetkę' i przyjął dawkę jak fetki. Jak sie skonczyło? No na pewno nie dobrze. xd