Bezssensowne pytanie. Jak masz 1 mg bromazolamu w prochu, i tabletkę ktora ma 1mg, to gdzie ty chcesz zobaczyć jakąkolwiek różnicę mocy? 



Jak naleję ci do szklanki 100ml wody, a do dzbanka też 100ml to jak z którego ise napijesz to bardziej zaspokoisz pragnenie? xD





No, ale "ILOŚCI DEKLAROWANE" przez vendorów nby iile jest w tabletce to już inna sprawa... Przecież chbya jeszcze nie zapomnieliśmy o takich przekrętach jak klonazolamach "0,5" z 0,2mg, etizolamach "2mg" z 1mg czy innych takich kwiatkach.



Pierdol tabletki. Niebotycznie droższe (rozstrzał jest duży, są takie i  " o ja pierdole kurwa" drogie, i tylko "ale drogie" - zalezy od tego jaki markup sobie sklep wymysli.) pod wzgledem kosztu samej substancji aktynwej ktora kosztuje tyle co nic, gdy kupujesz ją luzem, a sprzedawca dopków choć moze być  dobry to nie wyrocznia. Akurat te bromazolamy tabletkowane  u wszystkich ktorzy je mają pochodzą od LL. Jedni ich uwielbiaja, inni nienawdzą. No na to drugie, za akcje z tabletkami i iwiele innych razacych debilizmow ktorych sie tam kiedys dopuscili zeby zarobic pare zł wiecej.







1000 mg bromazolamu w prochu - ok 60-70 euro. 



1000 mg bromazolamu w tabletkach - 160-190 euro. 



Co wy macie z tymi tabletkami.  Jak lubicie marnowac pieniądze, to możecie je zmarnować efektywniej niż placąc za skrobie ziemniaczaną i kolorowy barwnik. 3-cmc też kupujcie w tabletkach.  I alfe też, Bo takie fajne do kieszeni można se wrzucic., och jakie poręczne, i zawsze mozna zajebać wszedzie. A co, jakieś blokady są magiczne-kosmiczne że jedno możesz zajebać gdie chcesz, a jak inne spróbujesz to nagle jesteś aresztowany przez reptilian za naginanie zasad matriksa? Tak samo sobie możesz wypic roztwor benzo gdzie chcesz, jak zajebać bele z grama klefa, czy nawet zjarać alfe z meth pipe;a'. Co prawda to prawda że palenie z meh pipe'a na ulicy wygląda, no, dośc średnio. Ale  jesli chodzi o benzo to przecież po tym masz tak wyjebane, że co to obchiodzi ciebie czy łykasz ELEGANCKOM TABLETKE KRZYCZĄCĄ "NIE JESTEM DOPALACZEM" czy bierzesz łyczka z jakiejs butli co wyglada jak klej modelarski. 



Jak jesteście juz tak wjebani w benzo że musicie je miec  "poręcznie pod ręką cały czas" to tym bardziej nie powinniscie sie bawic w jakies kurwa tableeczki których trzeba łykać garść bo zbankrutujecie. Ja jak byłem to chodziłem wszędzie z butelką 50 ml roztworu o stężenu takiim że polałem koledze dosłownie tyle co nic, ale stężenie to tam  moi znajomi nazwali "zwierzęcym" - cos koło w ogole max granicy rozpuszczalnosci c-lamu w gp/glicerynie. Bez toelerki po 0,1 ml tego roztworu 3/ 4 typa spałoby w krzakach 2 dni, ja takie piłem normalnie codziennie pare razy dziennie. Bez odmierzania, łyk prost o z butli, albo lałem sobie na oko na korek. No ale tyle juz musiałem brać xD





ale mniejsza, kurrrrrrwwwwww nie gadajcie takich głupot że tabletka jest wygodna, że ja roztworu ne umiem zrobić że cośtam, k8rwa jesxcze napiszcie że miło się tabletke w ręku trzyma i kurwa ładnie sie słońce odbija. I mają taki fajny kształt charakterysryczny że w nocy sie ją latwo znajduje ppo ciemku najebanym jak ci wypadnie. A, no i jeszcze, że ładny kolor mają. Bo jak wiadomo bierzemy  narkotyk żeby ładnie wyglądały przed spożyciem a nie żeby sie sponiewierać.  I jeszcze zaletą tabletki rc benzo jest to że ma unikalny zapach kiełbasy podwawelskiej dlatego nie pomylimy jej z jakims innym gównem w tabletce które nie daje fazy. I jeszcze że tabletki mają ergonomiczny okrągły kształt wskutek czego zajmują 1,12 % mniej miejsca w kieszzeni, niż gdyby byly w kształcie miniaturowego kurwa świętego mikołaja z czekolady. Takie są te wasze zalety tabletek XD 





A już w ogóle płaczę  (i ze smiechu i z rozpaczy) jak  widzę wątek, w którym komuś mówią o prochu, a ktoś na to



"TO CO JAK JA MAM Z TEGO 1 MG ODMIERZYĆ ? ?? ? WAGE ZA 2500 MAM KUPIC TAKOM DROGOM DO TEGO ?? TO MI SIE TABSY OPLACA JUZ NORMALNIE WYDAM MNIEJ NA NIE"


weź te 2000 rozmień na 10-tki i sobie zwijki zrób kurwa do ketonów, jak musisz koniecznie coś z nimi zrobić  a za pozostałe 500 zł kup 1 gram bromazolamu i glikol propylenowy lub wódke - jedno na allegro drugie w żabce. I jeszcze ci zostanie na papierosy. Mi sie wydaje że tyle ludzi ma jakiś dziwny uraz i wyobrażenie o "roztworach"  (mimo że zdaja sie w ogóle nie wiedziec co to jest roztwór) - bo usłyszeli to słowo kiedys na chemii w gimnazjum. A jak wiadomo szkoła to huj. typiara od chemii to była zjebana i w ogole kogo to interesuje. i te wszystkie inne jakies kwasy aniony kationy. rachunek jest prosty = roztwur = hujowe.


Słodziłeś kiedyś herbatę? Brawo, robiłeś roztwór. Nie benzo ale roztwór. Do słodzenia herbaty nie musisz tylko mysleć jaka jest masymalna ilosc cukru ktora sie da rozpusci w erbacie, oraz czy w płyn ie na bazie którego przygotowałeś herbate ten cuker siie ma prawo rozpuscic. (załóżmy dla argumentacji że ktoś robi na czyms innym niż woda, np. płyn do chłodnic) 

Przy roztworach narko pozostaaje ci tylko jeszcze wiedziec jaka jest max. rozpuszczalność dnej substancji w danym plynie (glikol etylenowy/etanol z reguły) - ale to nie jest tajemna wiedza tylko umiejętnosc wyszukiwania informacji w wyszukiwarkach internetowych.


masz 100 mg bromazolamu? Sypiesz do 100 ml wódy. Brawo. Harry, jesteś hemikiem. 100 na 100 wiec 1 ml wódki zawiera 1mg bromazolamu. Nobel z chemii. Takie roztwory to przecież sie robi idąc ulicą wracając z paczkomatu i żabki w drodze do domu! Ja robiłem. Po zrobieniu teo 2-3 razy w życiu mozna to robiic z zamknietymi oczami bez myślenia. A piszą niektórzy jakby trzeba było do tego conajmniej jakies laboratorium i skafander ochronny



Tyllko jak juz sypiesz to benzo do nośnika wybranego to tak wsyp, żeby trafiło tam takdużo jak sie da czyli 99,9999%, i aby  wytargac z samary jak najwiecej możesz 1-2 ml wódki pobranej strzykawka  z tego pojemnika z nią  wlać do samarki, zrobiić nią helikopter (tylko zamknij najpierw ja kuwa!) i aby zebrac cenne klepiące mg, i z powrotem wlać to do głownego pojemnika. To klepie na miligramy  a nie od gieta, wiec szkoda tych miligramów. Gieta klefa też tak nie wypierdolisz sobie chyba. No, chyba, niektórzy gardzą ale wiadomo o co chodzi.

O, nie użyto tutaj ŻADNEJ wagi, ani tej za 20 zł ani tej za 2000... czego jeszcze sie dowiemy?

Ze dawkowanie roztworu strzyawką to nie znaczy wstrzykianie go sobie.  XDD Tak. Wielu ludzi strzykawkę utożsamia jako strzykawke z igłą. Nie widzieli nigdy zwykłej strzyawki bez igły do odmierzania czegoś. Nabierzesz 1ml to znaczy że zazywasz 1mg.. 3ml, to zazywasz 3mg. 5 ml, to 5mg,  100ml  to obudzizsz sie na dołku i tak dalej. 


Wszyscy słyszą straszne słowo "roztwór' które podejrzewam że ich kiedyś przestraszyło ich w szkole na chemii (w sumie zdawac sie moze ze nie wiedzą co to roztwór nawet, ale hemia w żkole była gupia i w ogole typiara od hemi to szmata pjerdolona wiec huj jebac hemje to jebc jom i roztwory hujory co mnnie to). 



Pozdrawiam cały PROCH GANG i pamiętaj żeby gnoić vendorów ktorzy sprzedjaą frajerskie tabletki których cena substancji fakytcznej oraz wypelniaczy i jej ubicia to jakieś 15% max, a cała reszta to tak sobie dojebali, bo postanowili zarobić na dziwnym przekonaniu że tabletk rc benzo są lepsze, bo dlatego że sa tabletką.